Polski ksiądz zamordowany w Tunezji

33-letni salezjanin pracował w Tunisie od trzech lat. Niewykluczone, że do morderstwa doszło na tle religijnym

Aktualizacja: 19.02.2011 11:30 Publikacja: 19.02.2011 01:12

fot. shioshvili

fot. shioshvili

Foto: Flickr

Ksiądz Marek Rybiński został znaleziony z poderżniętym gardłem. W ten sposób zazwyczaj życia pozbawiają swoje ofiary islamscy ekstremiści. MSZ wydało niejasny komunikat na temat ewentualnych motywów zbrodni. – To przypadek indywidualny o charakterze kryminalnym – stwierdził Rafał Sobczak z biura prasowego MSZ. Jednocześnie ministerstwo twierdzi, że sposób zamordowania księdza wskazuje na „grupę faszystowskich terrorystów o ekstremistycznym charakterze”.

Ksiądz Rybiński święcenia kapłańskie przyjął w 2005 roku. W Tunezji pracował od 2007 roku. Jego ciało znaleziono w prywatnej szkole religijnej w podmiejskiej dzielnicy Tunisu, Manubie. Leżało w komórce prowadzonej przez zakonnice szkoły, gdzie zajmował się księgowością. Na miejsce udał się polski konsul. Polska ambasada w Tunisie wysłała notę do tunezyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych z żądaniem pilnego przekazania raportu z sekcji zwłok. O zdarzeniu poinformowano delegacje Unii Europejskiej, a także placówki państw UE oraz NATO w Tunisie.

MSW Tunezji zdecydowanie potępiło zbrodnię i zapewniło, że jej sprawcy zostaną surowo ukarani. Śledztwo w tej sprawie prowadzi tunezyjska policja kryminalna. Salezjanie z Manuby poinformowali, że 31 stycznia w święto patrona zakonu św. Jana Bosko znaleźli pod drzwiami swego domu anonim, w którym grożono im śmiercią.

Sytuacja w Tunezji jest napięta po obaleniu rządzącego krajem od 23 lat prezydenta Ben Alego, który po kilkutygodniowych masowych demonstracjach 14 stycznia zbiegł z kraju. Dyktator mógł długo liczyć na poparcie Zachodu, bo przekonywał, że zagrożeniem dla Tunezji są islamscy ekstremiści. Wielu ekspertów przekonywało jednak, że zagrożenie jest wyolbrzymione, bo w kraju obowiązuje liberalna odmiana islamu.

Według szacunków Ambasady RP w Tunisie w Tunezji mieszka na stałe ok. 700 polskich obywateli. Wśród ich było trzech księży, dwóch w Tunisie i jeden na Dżerbie. W każdą pierwszą niedzielę miesiąca w kościele parafialnym w La Goulette odprawiana jest msza polska.

W kilkudziesięciu krajach świata pracuje ponad 2100 misjonarzy z Polski. W ostatnich latach kilku przypłaciło swoją posługę życiem. W 2010 roku w Ekwadorze zamordowany został franciszkanin ojciec Mirosław Karczewski. W 2003 roku napadnięto i pobito polską zakonnicę pracującą w Demokratycznej Republice Konga. Siostra zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. W 2001 roku zastrzelono polskiego misjonarza w Kamerunie. Jak wynika z raportu misyjnej agencji Fides w 2010 roku na całym świecie zginęły 23 osoby zajmujące się duszpasterstwem.

W poniedziałek szefowie unijnej dyplomacji mają przyjąć deklarację wyrażającą zaniepokojenie rosnącą na świecie liczbą ataków i nietolerancji wobec chrześcijan. Prace nad tekstem dokumentu trwały od kilku tygodni. Wcześniej część krajów nalegała na ogólną deklarację bez odwoływania się do wyznawców Chrystusa. Nie zgodziły się na to Polska i Włochy.

[i]pap, kai[/i]

Przestępczość
Zapadł wyrok wobec mężczyzny, który zaatakował Salmana Rushdiego
Przestępczość
Mężczyzna oskarżony o podpalenie w związku z pożarami w domach związanych z Keirem Starmerem
Przestępczość
Meksyk: Influencerka zastrzelona w czasie transmisji na żywo na TikToku
Przestępczość
Wyrok na Gérarda Depardieu. Słynny francuski aktor skazany
Przestępczość
SBU: Na Ukrainie zatrzymano węgierskich szpiegów. Zbierali informacje o wojsku