Spożycie mięsa już spada, trend ma się utrzymać

To już nie tylko deklaracje: w 2019 r. spożycie mięsa spadło o 1,4 kg na osobę. Oferta zamienników powoduje, że w tym roku trend może być jeszcze wyraźniejszy.

Aktualizacja: 17.08.2020 21:01 Publikacja: 17.08.2020 21:00

Coraz więcej Polaków ogranicza mięso. Ten trend widoczny jest w ofercie zarówno sklepów spożywczych,

Coraz więcej Polaków ogranicza mięso. Ten trend widoczny jest w ofercie zarówno sklepów spożywczych, jak i punktów gastronomicznych

Foto: shutterstock

Spożycie mięsa na osobę w 2019 r. spadło o 2,3 proc., do 61 kg – podał GUS. Trend ograniczania jego spożycia, deklarowany już przez 2–3 mln osób, staje się coraz bardziej widoczny na rynku i oddziałuje na to, co trafia na sklepowe półki.

Jak podał GUS, ogółem wydatki poniesione na żywność i napoje bezalkoholowe stanowiły 25,1 proc. wszystkich wydatków poniesionych miesięcznie na osobę w gospodarstwach domowych. – W subiektywnej ocenie gospodarstw domowych ogółem blisko 49 proc. oceniało swoją sytuację materialną jako dobrą lub raczej dobrą i ok. 44 proc. jako przeciętną – czytamy w opracowaniu.

Czytaj także: Brakuje wieprzowiny. Hodują świnie większe od niedźwiedzi

Zmiany zwyczajów żywieniowych stają się coraz bardziej widoczne. – Wiele raportów wskazywało dotychczas, że nawet 40 proc. Polaków ogranicza mięso. Niemalże każdego dnia dowiadujemy się o nowych roślinnych produktach w sklepach – mówi Patricia Homa, dyrektor ProVeg International w Polsce.

– Biorąc pod uwagę dodatkową motywację do dalszych ograniczeń, wywołaną izolacją podczas pandemii i doniesieniami o ryzyku, jakie niesie przemysłowa hodowla zwierząt, spodziewamy się, że dane za 2020 r. przyniosą kolejne pozytywne zmiany w diecie Polaków – dodaje, podkreślając, że nawet mimo ograniczeń wciąż spożywamy wielokrotnie więcej mięsa, niż sugerują organizacje zdrowotne. – Dalsze ograniczenia będą służyć nie tylko naszemu zdrowiu, ale także środowisku – mówi.

W firmach ten trend także został zauważony. Polacy, nawet nie rezygnując z mięsa, ograniczają jego spożycie i większą uwagę przywiązują do jakości oraz źródeł pochodzenia.

– Uruchomiliśmy programy grantowe dla polskich rolników i hodowców ekologicznych. W zeszłym roku wspieraliśmy ich w rozszerzeniu produkcji warzywnej oraz w konwersji takich upraw z konwencjonalnej na ekologiczną w formie grantów z Fundacji Carrefour – podaje biuro prasowe Carrefour.

– Aktualnie rozpoczęliśmy nowy projekt grantowy dotyczący hodowli ekologicznej wołowiny. Staramy się inspirować rynek bio, ale też naszych dostawców produktów konwencjonalnych, by rozpoczęli z nami produkcję towarów typowo lokalnych, np. pieczarek, w wersji ekologicznej – dodaje. Firma pracuje także w ramach Koalicji na rzecz Bio, która została powołana, by edukować wszystkich jej uczestników, od rolników do konsumentów, oraz proponować zmiany systemowe, które ułatwiłyby funkcjonowanie gospodarstw ekologicznych w Polsce. – Ich liczba oraz powierzchnia upraw bio spada, a zgodnie z przyjętą unijną strategią do 2030 r. stanowić powinna 25 proc. gruntów rolnych w kraju, co doskonale koresponduje ze strategią Carrefoura dotyczącą demokratyzacji bio – podaje firma.

– W pierwszej połowie 2020 r. sprzedaliśmy np. o 160 proc. więcej tofu Go Vege w porównaniu do tego okresu w 2019 r. W daniach gotowych powodzeniem cieszą się hummusy Go Vege: ich sprzedaż wzrosła w analizowanym okresie o 40 proc. – mówi Jan Kołodyński z biura prasowego sieci Biedronka. – Wprowadziliśmy do oferty kolejne produkty, które są odpowiednie także dla wegan – Vegeburgery w sześciu odmianach smakowych, plastry wegańskie, majonez wegański czy kiełbaski sojowe – dodaje.

– Nieustannie śledzimy trendy obecne na rynku i powiększamy ofertę o produkty przeznaczone dla wegan oraz wegetarian. Podążając za trendem wege, rozszerzyliśmy naszą ofertę m.in. o roślinne burgery i klopsy marki Dobra Kaloria. Produkty są dostępne w stałej ofercie sieci – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik sieci Lidl.

Zmiany zwyczajów żywieniowych i zakupowych sięgają coraz dalej. Ogółem według GUS spadło też bowiem spożycie pieczywa – o 5,4 proc. W przypadku cukru spadek wynosi 4,9 proc., a mleka – 2,4 proc. Zjedliśmy także statystycznie o 3,6 proc. mniej ryb i owoców morza, ale także warzyw – spadek o 3,9 proc., w tym ziemniaków o 7,4 proc. Wzrost widać w przypadku makaronów, serów i twarogów oraz owoców.

Spożycie mięsa na osobę w 2019 r. spadło o 2,3 proc., do 61 kg – podał GUS. Trend ograniczania jego spożycia, deklarowany już przez 2–3 mln osób, staje się coraz bardziej widoczny na rynku i oddziałuje na to, co trafia na sklepowe półki.

Jak podał GUS, ogółem wydatki poniesione na żywność i napoje bezalkoholowe stanowiły 25,1 proc. wszystkich wydatków poniesionych miesięcznie na osobę w gospodarstwach domowych. – W subiektywnej ocenie gospodarstw domowych ogółem blisko 49 proc. oceniało swoją sytuację materialną jako dobrą lub raczej dobrą i ok. 44 proc. jako przeciętną – czytamy w opracowaniu.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Grona goryczy w Penedes. Susza pozbawia ludzi pracy
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”