Po serii skandali z maltretowaniem zwierząt ujawnionych dzięki nagraniom z ukrytych kamer, Zgromadzenie Narodowe powołało w marcu komisję śledczą pod przewodnictwem deputowanego z radykalnej lewicy, Oliviera Falorni.

Komisja opublikowała teraz raport z 65 propozycjami w celu zwiększenia przejrzystości zachowań w tych zakładach, postuluje przede wszystkim zainstalowanie kamer we wszystkich miejscach ubojni, gdzie pojawiają się żywe zwierzęta.

- Te kontrole wideo muszą być określone przez prawo, aby dokładnie spełniały swą w rolę dla uniknięcia, by stały się narzędziem śledzenia pracowników — stwierdzono.

Wśród innych propozycji znajdują się powołanie krajowej rady etyki procedur w ubojniach, kontynuowanie dyskusji władz publicznych z przedstawicielami mniejszości religijnych na temat uboju rytualnego. Deputowani proponują także zaostrzenie sankcji za naruszanie przepisów i zwiększenie zatrudnienia w tych placówkach weterynarzy i wykwalifikowanego personelu technicznego.

Według danych resortu rolnictwa, we Francji działa obecnie 263 ubojni krów, owiec, kóz, świń i koni, rocznie dostarczają 3,45 mln ton mięsa. Po serii skandali przeprowadzono w nich w kwietniu inspekcje na polecenie ministra rolnictwa.