Pojawiła się szansa, że informatycy wygrają spór z fiskusem o stawkę ryczałtu. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku wydał korzystny dla nich wyrok. Jest już jego pisemne uzasadnienie.
– Sąd uznał, że fiskus nie może automatycznie wykluczać informatyków z niższego ryczałtu. Wyżej opodatkowane są tylko określone usługi. Jeśli przedsiębiorca ich nie wykonuje, fiskusowi nie wolno twierdzić, że nie ma prawa do preferencji – mówi dr Piotr Sekulski, doradca podatkowy w kancelarii Outsourced.pl.
O problemach informatyków ze stawką ryczałtu pisaliśmy 15 marca br. Przypomnijmy, że mogą oni płacić 12- lub 8,5-proc. ryczałt. Przepisy wymieniają czynności, które są opodatkowane wyższą stawką. Są tam m.in. usługi związane z oprogramowaniem oraz związane z doradztwem w zakresie oprogramowania. Jeśli informatyk robi coś innego, może płacić niższy podatek. I wiele osób z branży IT z tej możliwości korzysta.
Fiskus zmienia zdanie
– Skarbówka długo wydawała pozytywne dla nich interpretacje. W lutym br. nagle zmieniła zdanie i teraz twierdzi, że zasadniczo wszystkie usługi w branży IT są związane z oprogramowaniem i należy do nich stosować 12-proc. ryczałt – mówi Piotr Sekulski.
Spójrzmy na sprawę, która trafiła do gdańskiego WSA. Z wnioskiem o interpretację wystąpił przedsiębiorca zajmujący się stronami internetowymi. Pozycjonuje je i optymalizuje pod kątem technicznym (chodzi o polepszenie czytelności i użyteczności). Wykonuje też czynności analityczne, weryfikując słowa kluczowe. Poza tym sprawdza tzw. profil linkowy, czyli jakie inne strony odsyłają do pozycjonowanej.