Leczenie skazanych za przestępstwa seksualne

Pół roku przed wyjściem z więzienia skazany za przestępstwo seksualne dowie się, gdzie będzie leczony

Publikacja: 06.12.2011 07:03

Leczenie skazanych za przestępstwa seksualne

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Minister sprawiedliwości przygotował właśnie projekt rozporządzenia, w którym przesądza, jak ma wyglądać leczenie osób skazanych za przestępstwa seksualne. Dotyczy to art. 95a kodeksu karnego. Stanowi on, że skazując sprawcę na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania za przestępstwo skierowane przeciwko wolności seksualnej, popełnione w związku z zaburzeniami preferencji, sąd może orzec umieszczenie sprawcy po odbyciu kary w zakładzie zamkniętym albo skierować go na leczenie ambulatoryjne. Wszystko po to, by dzięki terapii farmakologicznej lub psychoterapii zapobiec ponownemu popełnieniu takiego przestępstwa.

Zgodnie z projektem sprawca odsiadujący wyrok na sześć miesięcy przed opuszczeniem zakładu dowie się, gdzie i w jakich warunkach ma się leczyć. Do wyboru pozostaje zamknięty ośrodek lub leczenie ambulatoryjne. Zanim zapadnie ostateczna decyzja, sąd zasięgnie opinii biegłych z zakresu seksuologii.

Jeśli ci zdecydują o dalszym leczeniu w zakładzie zamkniętym, dyrektor kryminału, w którym przebywa skazany, odpowiada za doprowadzenie go do konkretnego zakładu. Jeśli w tym czasie skazany opuścił więzienie, za doprowadzenie odpowiada policja. Kierownik zakładu zamkniętego ma obowiązek informować o stanie zdrowia umieszczonego tam sprawcy.

Podobne zasady dotyczą skierowań na leczenie ambulatoryjne. Sąd, po określeniu zakładu, w którym sprawca ma obowiązek podjąć stosowne leczenie, przesyła odpis orzeczenia sprawcy i komendzie policji. Przesyłkę od sądu dostanie też kierownik przychodni.

Skazany skierowany na leczenie zostanie poinformowany o konsekwencjach zaniechania go na wolności. Może to oznaczać kontynuację leczenia w zakładzie zamkniętym. Nowe przepisy mają wejść od 1 stycznia 2012 r.

Etap legislacyjny uzgodnienia wewnątrzresortowe

Zobacz serwis » Prawo dla Ciebie » Twoje prawo » Prawo karne » Więziennictwo

Minister sprawiedliwości przygotował właśnie projekt rozporządzenia, w którym przesądza, jak ma wyglądać leczenie osób skazanych za przestępstwa seksualne. Dotyczy to art. 95a kodeksu karnego. Stanowi on, że skazując sprawcę na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania za przestępstwo skierowane przeciwko wolności seksualnej, popełnione w związku z zaburzeniami preferencji, sąd może orzec umieszczenie sprawcy po odbyciu kary w zakładzie zamkniętym albo skierować go na leczenie ambulatoryjne. Wszystko po to, by dzięki terapii farmakologicznej lub psychoterapii zapobiec ponownemu popełnieniu takiego przestępstwa.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura: język polski - poziom rozszerzony. Odpowiedzi eksperta WSiP
W sądzie i w urzędzie
Sposób na bezpłatne parkowanie w płatnej strefie? Jest wyrok
Prawo drogowe
Jakie kary grożą za kierowanie autem bez uprawnień? Trzy scenariusze wydarzeń
Prawo karne
Resort Bodnara usuwa kontrowersyjny przepis z czasów Ziobry
Prawo w Polsce
Wybory prezydenckie 2025. Jak zmienić miejsce głosowania przed drugą turą?