Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego prezydent Karol Nawrocki wstrzymuje decyzje dotyczące deregulacji i uszczelnienia systemu VAT?
- Co leży u podstaw wetowania ustaw dotyczących deregulacji energetycznej i nowelizacji kodeksu karnego skarbowego?
- Jakie skutki może mieć weto wobec ustawy o Krajowym Systemie e-Faktur dla przedsiębiorców i administracji skarbowej?
- Jakie ustawy dotyczące szpitalnictwa i zamówień publicznych czekają na decyzję prezydenta?
W ostatnich dniach prezydent odmówił podpisania czterech ustaw: tzw. wiatrakowej, o deregulacji w energetyce, nowelizacji kodeksu karnego skarbowego, a także o pomocy obywatelom Ukrainy. Jednocześnie Karol Nawrocki oświadczył, że „te rozwiązania, które są dla Polski dobre” spotykają się z jego otwartością.
Co w praktyce dla prezydenta i jego urzędników nie jest „dobre”? O ile sprawy Ukraińców czy wiatraków miały oczywiste tło polityczne, to w pozostałych przypadkach motywy działania głowy państwa są już mniej oczywiste. Deregulacja energetyczna dotyczyła bowiem zupełnie niepolitycznego uproszczenia rachunków za prąd i łatwiejszego montowania elektrowni słonecznych małej mocy. Nowelizacja k.k.s. też była obliczona na redukcję biurokracji, bo łagodziła kary za niedopełnienie niektórych wymogów dokumentacyjnych (a nie za oszustwa podatkowe).
Czytaj więcej
- Uważam, że to jest styl bokserski prezydentury, czyli walenie na oślep. Każda z tych ustaw była...
Prezydent decyduje tak, jak głosowała opozycja
Jest w tym jednak pewna prawidłowość. Karol Nawrocki zawetował te z ostatnio uchwalonych ustaw, którym sejmowa opozycja była przeciwna. Na przykład ustawa o k.k.s. przeszła 258 głosami rządzącej koalicji, ale przy sprzeciwie 177 posłów opozycji. Z kolei deregulacja w energetyce miała w Sejmie 251 zwolenników, 169 przeciwników, a 14 posłów wstrzymało się od głosu.