Jeśli małżonek zarzuca komornikowi, że bezprawnie wkracza w majątek odrębny czy nawet wspólny, powinien wnieść pozew o wyłączenie tych rzeczy spod egzekucji. Jeśli ma zarzuty do procedury egzekucyjnej, może skorzystać z prostszej skargi na czynności komornika. Tak uznał Sąd Najwyższy, rozstrzygając kwestię sporną od lat w odpowiedzi na pytanie Sądu Okręgowego w Sieradzu.
Uczestniczka sprawy badanej przez SN dowiedziała się o długu męża, drobnego przedsiębiorcy, gdy komornik pojawił się w ich domu. Wyroki zaoczne zapadały bowiem bez ich wiedzy, a zawiadomienia były wysłane na inny adres. Komornik zajął urządzenia domowe. Nie pomogły zastrzeżenia żony, by umorzył egzekucję rzeczy należących do wspólnego majątku, np. wersalki, stołu, czy też jej osobistego – komputera.