Resort skierował do konsultacji społecznych projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw. Zakładają one m.in. zwiększenie dolegliwości związanych m.in. z długością środka karnego polegającego na zakazie prowadzenia pojazdów. Wobec sprawcy, który w czasie popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia, sąd miałby orzekać środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres od lat 3 do lat 15.
Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów sąd orzekałby w przypadku tzw. quasi-recydywistów. Chodzi o kierowców prowadzących pojazd w stanie nietrzeźwości mimo uprzedniego skazania za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości (art. 178a § 4 Kodeksu karnego). Sąd mógłby odstąpić od orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych tylko w wyjątkowych wypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami.
Nawet 20 tys. zł z konta sprawcy
Projekt przewiduje także wprowadzenie obowiązku orzekania przez sąd świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Minimalna kwota dla osoby skazanej za przestępstwo z art. 178a Kodeksu karnego po raz pierwszy wynosiłaby 5 tysięcy złotych, a dla tzw. quasi-recydywisty - 10 tysięcy złotych. Byłoby ono orzekane oprócz nawiązki. Nawiązkę w wysokości minimum 10 tysięcy złotych sąd orzekałby obowiązkowo wobec sprawców przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji popełnionych w stanie nietrzeźwości. Pieniądze trafiałyby na konto osoby pokrzywdzonej lub jej najbliższych lub Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Do kodeksu ma być także wprowadzony nowy typ czynu zabronionego, polegający na prowadzeniu pojazdów mechanicznych pomimo cofnięcia uprawnień do prowadzenia pojazdów (nowy art. 180a). Sprawcy takiego czynu groziłaby grzywna, kara ograniczenia wolności lub dwuletnie więzienie.
Wyrok do publicznej wiadomości
Projekt nowelizacji kodeksu karnego zakłada też zmianę innych ustaw. Kodeks karny wykonawczy ma przewidywać możliwość podawania wyroku do publicznej wiadomości. Jeśli sąd nie określi w wyroku sposobu w jaki ma to się odbyć, stosowna informacja zostanie umieszczona na stronie internetowej sądu.