Sąd Apelacyjny w Sztokholmie zdecydował o utrzymaniu w mocy wyroku skazującego Mohammeda Khalida Mohammeda na 14 lat pozbawienia wolności. W kwietniu 2024 roku zamordował on mieszkającego w Szwecji Polaka na oczach jego 12-letniego syna. Sprawa śmierci 39-letniego Mikaela wstrząsnęła wówczas szwedzką opinią publiczną.
Czytaj więcej
Członkowie młodocianego gangu zamordowali w środę mężczyznę, który z 12-letnim synem jechał na ba...
Polak zastrzelony w Szwecji. Sąd w Sztokholmie utrzymał karę dla sprawcy
W rozprawie przed sądem apelacyjnym 19-letni Mohammed Khalid Mohammed zmienił zeznania i przyznał się do oddania strzałów z przerobionego pistoletu. Jak twierdził, dojść do tego miało przez przypadek, z powodu rzekomej agresji ze strony Polaka. Obrona, na poparcie tych twierdzeń, wskazywała na wyniki badań toksykologicznych, wedle których zamordowany mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Do tych wyjaśnień nie przychylił się jednak sąd.
„Oskarżony nie był w stanie przedstawić żadnego rozsądnego wyjaśnienia, dlaczego był to wypadek. Ponadto jego zeznania zostały obalone przez dowody przedstawione przez prokuratora” - stwierdził cytowany przez RMF FM sędzia Erik Lindberg.
Ponadto, sąd uznał, że niemożliwym jest, aby do zamordowania Polaka doszło przez pomyłkę.