W pierwszej instancji Czesław K. został skazany na 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo swojej żony, którego dokonał w nocy z 3 na 4 stycznia 2019 r. Wyrok we wrześniu ubiegłego roku wydał Sąd Okręgowy w Tarnowie. W środę podtrzymał go Sąd Apelacyjny w Krakowie.
Czesław K. nie przyznaje się do zabójstwa żony. Będzie kasacja do Sądu Najwyższego?
Procesy w obu instancjach toczyły się za zamkniętymi drzwiami, ze względu na dobro dziecka małżeństwa; uzasadnienia do wyroków również były niejawne.
Czesław K. nie przyznaje się do winy i kwestionuje, jakoby w jakikolwiek sposób przyczynił się do śmierci swojej żony. – A zatem każdy wyrok, jaki zapadłby w tej sprawie, a byłby wyrokiem skazującym – przy przyjęciu jakiejkolwiek kwalifikacji prawnej – z pewnością nie spotkałby się z jego akceptacją, i na pewno się z nią nie spotka – komentował obrońca oskarżonego, mec. Dawid Gąsawski.
– Ta sprawa i historia jeszcze się nie kończy – zadeklarował i dodał, że kasacja do Sądu Najwyższego zostanie złożona, jeśli tylko będzie to możliwe.
Czytaj więcej
Mąż Grażyny K. z Borzęcina, która ponad pięć lat temu zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach,...