Nauczyciel podejrzany o molestowanie nastolatek. Jest apel prokuratury

Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim poszukuje ofiar nauczyciela z jednej z tamtejszych podstawówek, podejrzanego o molestowanie seksualne nastolatek. Mężczyzna został już aresztowany. Prokuratura tłumaczy, co opóźniło jej śledztwo.

Publikacja: 02.04.2025 14:48

Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim poszukuje ofiar nauczyciela z jednej z tamtejszych pod

Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim poszukuje ofiar nauczyciela z jednej z tamtejszych podstawówek, podejrzanego o molestowanie seksualne nastolatek.

Foto: AdobeStock

dgk

Pod koniec marca Prokuratura Rejonowa w Gorzowie Wlkp. poinformowała, że na polecenie prokuratora został zatrzymany 47-letni Robert S. – nauczyciel jednej z gorzowskich szkół podstawowych. Przedstawiono mu zarzuty molestowania nastolatek, również poniżej 15. roku życia, w okresie od 2014 do 2020 roku. Nauczyciel miał je nakłonić do poddania się innym czynnościom seksualnym, nadużywając zaufania zbudowanego z uczennicami. Robert S. usłyszał także zarzuty prezentowania pokrzywdzonym treści pornograficznych i ich rozpijanie. 27 marca Sąd Rejonowy w Gorzowie Wlkp. zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Prawo rodzinne
Nie trzeba mieć zgody drugiego małżonka na swoje wydatki
Prawo drogowe
Nowy znak drogowy i zmiany w oznakowaniu przejść dla pieszych. Co muszą wiedzieć kierowcy?
Prawo rodzinne
Postępowiec czy „pantoflarz”? Mąż z nazwiskiem żony poza statystyką
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek