Reforma kodeksu karnego. Na ostatniej prostej Sejm zmienia projekt o przestępstwach z nienawiści

Posłowie kolejny raz zmienili projekt reformy dotyczącej przestępstw z nienawiści. Ma to rozszerzyć kryminalizację czynów dyskryminacyjnych. Sejm podejmie decyzję o losie tej nowelizacji już w czwartek.

Publikacja: 05.03.2025 17:30

Zdjęcie ilustracyjne. Łańcuch sędziowski i zbiór karny w Sądzie Okręgowym w Przemyślu

Zdjęcie ilustracyjne. Łańcuch sędziowski i zbiór karny w Sądzie Okręgowym w Przemyślu

Foto: Darek Delmanowicz/PAP

Na ostatniej prostej w pracach sejmowych znajduje się rządowy projekt nowelizacji kodeksu karnego, który ma wzmocnić regulacje antydyskryminacyjne. Mowa o poszerzeniu katalogu przesłanek przestępstw z nienawiści. Dziś do kategorii przestępstw motywowanych uprzedzeniami należą przestępstwa popełniane ze względu na przynależność narodową, etniczną, rasową, wyznaniową albo z uwagi na bezwyznaniowość. Proponowane przez resort sprawiedliwości zmiany rozszerzają te przesłanki o niepełnosprawność, wiek, płeć i orientację seksualną. W ostatnich tygodniach przepisami tymi zajmowała się sejmowa komisja nadzwyczajna, która wprowadziła do niego istotne modyfikację. Wywołały one burzliwą dyskusję i krytyczne opinie, w szczególności ze strony organizacji pozarządowych i aktywistów.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Ponowne przeliczenie głosów. SN dał zielone światło
Sądy i trybunały
Szef adwokatury: jest sposób na uzdrowienie sądów i podpis Karola Nawrockiego
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek