Warszawska mafia narkotykowa może uniknąć kar. Bo orzekał tzw. neosędzia

Warszawscy gangsterzy skazani przed laty za produkcję i obrót narkotykami staną ponownie przed sądem, jednak ich przestępstwa mogą się przedawnić. Sąd Najwyższy uchylił prawomocny wyrok w tej sprawie, bo wydał go tzw. neosędzia.

Aktualizacja: 05.02.2025 06:07 Publikacja: 05.02.2025 04:30

Mafia narkotykowa z Warszawy ma szansę na uniknięcie części kar. Sąd apelacyjny musi ich ponownie os

Mafia narkotykowa z Warszawy ma szansę na uniknięcie części kar. Sąd apelacyjny musi ich ponownie osądzić, bo skazał ich wcześniej tzw. neosędzia. Do przedawnień jest blisko.

Foto: B. Jankowski/Fotorzepa

Przestępcy, którzy ponownie staną przed stołecznym sądem działali w późnych latach 90. ubiegłego wieku i na początku XXI wieku. Był to okres usamodzielnienia się i rozkwitu w Warszawie tzw. grupy mokotowskiej, jednego z najgroźniejszych gangów w Polsce. To właśnie z nią powiązani mieli być gangsterzy, o których mowa. Wyspecjalizowali się w wytwarzaniu i wprowadzaniu na warszawski rynek narkotyków. Był to dla nich niezwykle dochodowy interes. Obracali setkami kilogramów nielegalnych substancji, od heroiny, przez kokainę i amfetaminę (której wytwarzali i sprzedawali najwięcej), po marihuanę. Wytwórnie znajdowały się m.in. w mieszkaniu na Ochocie, w Gassach i w Celinowie pod Warszawą.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie