Jak informuje rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak, 28 listopada 2024 r. do PK wpłynęło zawiadomienie w tej sprawie od przewodniczącego komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich, gen. bryg. Jarosława Stróżyka. Czyn będący przedmiotem zawiadomienia polegał na doprowadzeniu do nieprzystąpienia Polski do międzynarodowego programu zakupu samolotów do tankowania w powietrzu, znanego jako „Karkonosze”.
- Niepozyskanie powyższych samolotów miało skutkować obniżeniem zdolności Sił Zbrojnych RP i negatywnie wpłynąć na strategiczne bezpieczeństwo państwa - przekazał rzecznik PK.
Prokuratura ma dowody działania na szkodę Polski przez Macierewicza
Zawiadomienie zostało przekazane do Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie w celu procesowego rozpoznania. W postępowaniu sprawdzającym śledczy uzyskali odpowiednią dokumentację i przesłuchali w charakterze świadka gen. Stróżyka. Na podstawie tego materiału 2 stycznia 2025 r. prokurator wszczął śledztwo w sprawie działania na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej od listopada 2015 r. do października 2016 r. przez byłego Ministra Obrony Narodowej, upoważnionego do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa i zagraniczną organizacją, w związku z podjęciem decyzji o nieprzystąpieniu Polski do programu Multi-Role Tanker Transport Fleet (MMF) w ramach programu „Karkonosze”. Chodzi o czyn z art. 129 k.k. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10.
- Nieprzystąpienie do programu mogło mieć negatywny wpływ na strategiczne bezpieczeństwo państwa poprzez znaczne obniżenie zdolności Sił Zbrojnych RP i realne zagrożenie zapewnienia ciągłości obrony powietrznej kraju. Nadto spowodowało szkodę w mieniu Ministerstwa Obrony Narodowej w łącznej kwocie 473 600 euro, stanowiącą wydatki poniesione w związku z przygotowaniami do przystąpienia do programu – informuje prok. Przemysław Nowak.
Czytaj więcej
Nie kupimy 50 francuskich śmigłowców. MON zmienia plany.