Zapadł wyrok ws. jednej z najgłośniejszych zbrodni ostatniego 30-lecia

Sąd Apelacyjny w Łodzi z 25 lat więzienia do dożywocie zaostrzył karę 42-letniemu Mamuce K. z Gruzji, który brutalnie zamordował 28-letnią łodziankę Paulinę D.

Publikacja: 01.10.2023 09:17

Gruzin Mamuka K.

Gruzin Mamuka K.

Foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Jak pisze "Dziennik Łódzki" była to jedna z najgłośniejszych zbrodni w ostatnim 30-leciu. Jej ofiarą padła urodziwa młoda kobieta. W piątek 19 października 2018 roku Paulina D. wyszła ze znajomymi na imprezę. W klubach przy ul. Piotrkowskiej spędziła całą noc. Kiedy kobieta nie wróciła do domu i nie nawiązała kontaktu z rodziną, bliscy powiadomili policję, która rozpoczęła jej poszukiwania.

Miejski monitoring zarejestrował 28-latkę w towarzystwie starszego od niej mężczyzny na skrzyżowaniu al. Kościuszki i ul. Zielonej. Para szła w kierunku ul. Gdańskiej.

Kilka dni później policjanci otrzymali zgłoszenie od rowerzysty, który znalazł w parku podejrzanie wyglądającą torbę. W środku było ciało zaginionej kobiety.

Według prokuratury, do zabójstwa doszło w sobotę 20 października 2018 roku w hostelu przy ul. Żeromskiego w Łodzi. Podejrzanego gruzina Mamuka K. zatrzymano na Ukrainie.

Rok temu Sąd Okręgowy w Łodzi skazał go na 25 lat więzienia. W piątek Sąd Apelacyjny zaostrzył karę na dożywocie.

Jak relacjonuje "Dziennik Łódzki", uzasadniając tak surowy wyrok sędzia Sławomir Wlazło podkreślił, że mimo iż od zbrodni minęło pięć lat, to oskarżony wciąż nie ma negatywnego stosunku do tego, co zrobił, a nawet jest wprost przeciwnie, gdyż uważa się za… pokrzywdzonego. Dlatego po odbyciu kary 25 lat więzienia wciąż byłby groźny dla otoczenia.

Czytaj więcej

Łódź: Zabójstwo Pauliny D. Obywatel Gruzji zatrzymany na Ukrainie

Jak pisze "Dziennik Łódzki" była to jedna z najgłośniejszych zbrodni w ostatnim 30-leciu. Jej ofiarą padła urodziwa młoda kobieta. W piątek 19 października 2018 roku Paulina D. wyszła ze znajomymi na imprezę. W klubach przy ul. Piotrkowskiej spędziła całą noc. Kiedy kobieta nie wróciła do domu i nie nawiązała kontaktu z rodziną, bliscy powiadomili policję, która rozpoczęła jej poszukiwania.

Miejski monitoring zarejestrował 28-latkę w towarzystwie starszego od niej mężczyzny na skrzyżowaniu al. Kościuszki i ul. Zielonej. Para szła w kierunku ul. Gdańskiej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Sądy i trybunały
Sędzia Michał Laskowski: Tomasz Szmydt minął się z powołaniem