Sprawa Mariki: "Sądy są od stosowania prawa, a nie od polityki"

To hasło przewodnie zorganizowanej przez Prokuraturę Krajową konferencji prasowej dotyczącej sprawy skazanej za rozbój Mariki - Zbigniew Ziobro odniósł się do licznych aktów agresji w przestrzeni publicznej związanych z poglądami politycznymi.

Publikacja: 18.07.2023 16:30

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas briefingu prasowego w sprawie skazanej za rozbój Ma

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas briefingu prasowego w sprawie skazanej za rozbój Mariki

Foto: PAP/Marcin Obara

Konferencja prasowa dotyczyła tzw. sprawy Mariki, czyli wyrwania torebki, która została zakwalifikowana jako rozbój. Młodzi, bowiem 17 oraz 21-letni chwili wydarzenia sprawcy zostali skazani na trzy lata pozbawienia wolności w "ciężkim" więzieniu jak przekazał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. 

Czytaj więcej

Chciała wyrwać tęczową torbę. Ziobro pozwala przerwać karę więzienia

Większość spotkania poświęcono jednak przedstawieniu innych, udokumentowanych materiałem filmowych sytuacji, aktów agresji i przemocy dochodzących między osobami o różnych poglądach politycznych. Prokuratura w swoim materiale przedstawiła głównie sytuacje dotyczące agresji wobez osób o prawicowych poglądach, np. działalność aktywistki Babci Kasi wobec policjantów czy też posła Sławomira Nitrasa, który miał zastosować agresję wobec członków organizacji chrześcijańskiej. 

W przedstawionych przez prokuraturę przypadkach zastosowano niższy wymiar kary niż wobec Mariki, ograniczenie wolności, dozór elektroniczny, a nawet całkowite umorzenia spraw. Zdaniem Zbigniewa Ziobry jest to stosowanie podwójnych standardów przez sędziów i prokuratorów. Jak przekazał prokurator generalny, zachowanie sądu i prokuratury w sprawie Mariki było jak najbardziej celowe i przemyślane - orzekali ludzie doświadczeni, powiedział prokurator. Powinni mieć zatem wiedzę o znamionach rozboju określonych w Kodeksie karnym, a przede wszystkim tego, że był to tzw. "wypadek mniejszej wagi", który podlega karze pozbawienia wolności w mniejszym wymiarze niż zasądzony rozbój - od trzech miesięcy do pięciu lat. Wskazano przy tym, że zachowanie Mariki oraz współsprawców nie spełniało znamion rozboju, ponieważ jak mieli przekazać sprawcy, nie chcieli oni zabrać torby, a natychmiast ją zniszczyć jako pewien symbol, przedmiot ideologii. Zbigniew Ziobro powiedział również, że sprawcy żałowali swojego zachowania i na sali sądowej mieli przeprosić pokrzywdzoną.

Czytaj więcej

Sędziowie odpowiedzieli ministrowi sprawiedliwości ws. 24-letniej Mariki

Dlatego tym bardziej ten wyrok wzbudzać ma w ministrze poważne wątpliwości - jest on umotywowany politycznie zdaniem prokuratora generalnego, a poparcie tej tezy ma znajdować się w uzasadnieniu do podjętych rozstrzygnięć. 

Sędziowie powinni  zostawić swoje własne poglądy w szafie w momencie, gdy zakładają na siebie togi, ocenił Zbigniew Ziobro. Zawsze będę piętnował zachowania prokuratorów oraz sędzió, którzy zamiast prawa, stosują swoje poglądy, powinni oni żyć w innych czasach, powiedział prokurator generalny - prawo musi być ślepe, Temida musi być ślepa. Prokurator dodał także, że sędziowie takim zachowaniem psują obraz polskiego wymiaru sprawiedliwości i sądownictwa w oczach Polaków. Tym samym wystosował apel do "wojujących sędziów" o refleksję nad swoim działaniem i nad tym, kto szkodzi wymiarowi sprawiedliwości. 

Mimo tego, że minister nie zgadza się z wydanym wyrokiem w zakresie zastosowanej kary i kwalifikacji karnej, podczas przebiegu całej konferencji podkreślał, że każdy przykład agresji i przemocy zasługuje na odpowiednią i adekwatną reakcję. 

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Marika. Lekcja dla sędziów i Zbigniewa Ziobry

Minister Ziobro zapowiedział również podjęcie odpowiednich działań wobec osób związanych ze sprawą, które miały dopuścić się uchyleń. Zapowiedziano także złożenie skargi nadzwyczajnej, która ma objąć Marikę oraz młodszego ze sprawców.

Konferencja prasowa dotyczyła tzw. sprawy Mariki, czyli wyrwania torebki, która została zakwalifikowana jako rozbój. Młodzi, bowiem 17 oraz 21-letni chwili wydarzenia sprawcy zostali skazani na trzy lata pozbawienia wolności w "ciężkim" więzieniu jak przekazał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. 

Większość spotkania poświęcono jednak przedstawieniu innych, udokumentowanych materiałem filmowych sytuacji, aktów agresji i przemocy dochodzących między osobami o różnych poglądach politycznych. Prokuratura w swoim materiale przedstawiła głównie sytuacje dotyczące agresji wobez osób o prawicowych poglądach, np. działalność aktywistki Babci Kasi wobec policjantów czy też posła Sławomira Nitrasa, który miał zastosować agresję wobec członków organizacji chrześcijańskiej. 

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Edukacja
Matura 2024: język polski - poziom podstawowy. Odpowiedzi eksperta
Sądy i trybunały
Trybunał niemocy. Zabezpieczenia TK nie zablokują zmian w sądach
Sądy i trybunały
Piebiak: Szmydt marzył o robieniu biznesu na Wschodzie, mógł być szpiegiem
Sądy i trybunały
"To jest dla mnie szokujące". Szefowa KRS o sprawie sędziego Szmydta
Konsumenci
Kolejna uchwała SN w sprawach o kredyty