Odnosząc się do wojny Rosji przeciwko Ukrainie Trump powiedział, że niegdyś uważał ten konflikt za najłatwiejszy do rozwiązania. – Jestem zaszczycony, że mogę powiedzieć, że rozwiązaliśmy siedem wojen, siedem wojen, wojen nierozwiązywalnych, wojen, których nie dało się wynegocjować ani zakończyć. My je rozwiązaliśmy, Stany Zjednoczone rozwiązały siedem z nich. Wydawało mi się, że najłatwiejsza będzie wojna w Ukrainie ze względu na moje relacje z prezydentem Putinem, ale on mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł – powiedział Trump.
– Putin zabija wielu ludzi i traci więcej ludzi, niż zabija. Szczerze mówiąc, rosyjscy żołnierze giną częściej niż ukraińscy – powiedział Trump. Powtórzył po raz kolejny, że gdyby był prezydentem Stanów Zjednoczonych, wojna na Ukrainie nigdy by się nie wybuchła.
– Zobaczymy, jak to się skończy – dodał, wyrażając jednak przekonanie, że uda mu się doprowadzić do końca konfliktu.
Dotychczasowe działania Donalda Trumpa, w tym szczyt na Alasce, gdzie spotkał się z Władimirem Putinem, nie doprowadziły do przełomu w wojnie. Wspominając o pieniądzach wydanych na wsparcie Ukrainy przez poprzednią administrację USA, Trump stwierdził, że „sytuacja wymknęła się spod kontroli” i jest to bardzo smutne.
Czytaj więcej
Dmitrij Kozak, jeden z najbliższych współpracowników Władimira Putina i jedyny, o którym wiadomo,...