Andrzej Zoll: Premier chciał pokazać, że nie jest „miękiszonem”

Premier Mateusz Morawiecki przyznał w ostatnim czasie, że jest zwolennikiem kary śmierci, dodał także, że "należałoby przemyśleć jej wprowadzenie za najcięższe przestępstwa". Eksperci, w tym czołowi karniści jak prof. Andrzej Zoll oraz prof. Brunon Hołyst podkreślają, że takie twierdzenia to cios w polskie członkowstwo w europejskich organizacjach - w Unii Europejskiej oraz Radzie Europy.

Publikacja: 08.01.2023 12:31

Andrzej Zoll: Premier chciał pokazać, że nie jest „miękiszonem”

Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

Panie profesorze po wielu latach ciszy, za sprawą jednej wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego, odżył temat kary śmierci w Polsce. To czysty populizm, temat przykrywka, czy wprost potrzeba chwili?

Ta wypowiedź premiera nie może spowodować odżycia tematu kary śmierci w Polsce. Mam nadzieję, że tak nisko jeszcze nie upadliśmy. Uważam, że premier chciał pokazać swojemu przeciwnikowi politycznemu, ministrowi Ziobro, że nie jest „miękiszonem” i potrafi być twardy. Wypowiedź premiera to próba przelicytowania ministra w jego radykalizmie w chwili zaostrzenia sporu między nimi w sprawie rozwiązania sporu z Komisją Europejską.

Czytaj więcej

Morawiecki o karze śmierci. Eksperci zszkowani. "To kompromitująca wypowiedź"

Od wykonania ostatniej kary śmierci w Polsce minęło 35 lat. Dziś mamy zobowiązania międzynarodowe i sprawa powrotu kary śmierci jest raczej przesądzona. Też Pan tak uważa?

Moim zdaniem nie ma co do tego wątpliwości. Państwa należące do Rady Europy przekroczyły pewien istotny próg na etapie procesu cywilizacyjnego i kulturowego i szczęśliwie nie ma od tego odwrotu. Cofnięcie się oznaczałoby wykluczenie z Rady Europy, a także konieczność wystąpienia z Unii Europejskiej, gdyż byłoby to zaprzeczeniem tych wartości, których przestrzegania żeśmy się zobowiązali. Ratyfikowaliśmy Europejską Konwencję Praw Człowieka i dołączona do niej protokoły 6 i 13, w których, szczególnie w 13-tym, wyrażony został bezwyjątkowy zakaz stosowania kary śmierci. Także taki zakaz został wyrażony w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej.

Dziś znamy pana pogląd na karę śmierci, ale czy 30, 40 lat temu też był pan jej zadeklarowanym przeciwnikiem?

Tak. Przede wszystkim uważam, że egzekucja nie jest wykonaniem kary. Kara jest środkiem, który ma charakter odpłaty za czyn zawiniony, ale także ma działać na przyszłość. Ma być przeżyta przez sprawcę przestępstwa. Kara ma też, obok odpłaty, służyć resocjalizacji skazanego. Karząc zakłada się możliwość powrotu skazanego do społeczeństwa, nawet wtedy, gdy skazuje się go na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Dlatego absurdalne jest przyjęcie w ostatniej nowelizacji kodeksu karnego możliwości orzeczenia dożywotniego pozbawienia wolności z wyłączeniem warunkowego wcześniejszego zwolnienia. Taka regulacja jest sprzeczna z Europejską Konwencją Praw Człowieka. Jeszcze raz powtórzę, że egzekucja nie jest wykonaniem kary tylko likwidacją osoby niebezpiecznej dla społeczeństwa. Kara ma być, ze swej istoty, przez skazanego odbywana

Pełna wersja rozmowy z Andrzejem Zollem:                          

Czytaj więcej

Andrzej Zoll: Kara śmierci to wypowiedzenie europejskich wartości, to krok w kierunku Rosji

Panie profesorze po wielu latach ciszy, za sprawą jednej wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego, odżył temat kary śmierci w Polsce. To czysty populizm, temat przykrywka, czy wprost potrzeba chwili?

Ta wypowiedź premiera nie może spowodować odżycia tematu kary śmierci w Polsce. Mam nadzieję, że tak nisko jeszcze nie upadliśmy. Uważam, że premier chciał pokazać swojemu przeciwnikowi politycznemu, ministrowi Ziobro, że nie jest „miękiszonem” i potrafi być twardy. Wypowiedź premiera to próba przelicytowania ministra w jego radykalizmie w chwili zaostrzenia sporu między nimi w sprawie rozwiązania sporu z Komisją Europejską.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Absolwenci KSSiP w zawieszeniu, bo pominięto ich przy nominacjach
Nieruchomości
Ogródki działkowe nie zostaną zlikwidowane. Resort zmienia przepisy
Sądy i trybunały
Bodnar zdegraduje sędziów? Tzw. "neosędziowie" zostaną cofnięci do roli asystentów
Sądy i trybunały
Rząd nie uzna wyboru prezesa Izby Cywilnej SN? Adam Bodnar: absolutnie
Podatki
Afera paragonowa. Kontrolerów można nie lubić, ale nie wolno im przeszkadzać
Prawo dla Ciebie
Myśliwi nie chcą okresowych badań. A rząd szykuje ograniczenie polowań