MS ma gotowy projekt jak kontrolować pedofilii na wolności

Wypuszczenie bez nadzoru z więzienia niektórych sprawców przestępstw seksualnych jest zbyt ryzykowne.

Aktualizacja: 08.02.2013 12:35 Publikacja: 08.02.2013 07:38

MS ma gotowy projekt jak kontrolować pedofilii na wolności

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Na ponad 85 tys. więźniów przebywających dziś za kratami ponad 4,5 tys. odsiaduje wyroki za przestępstwa seksualne. Najwięcej (blisko 2 tys.) za gwałt; ponad tysiąc osób za seksualne wykorzystanie małoletniego, z czego blisko 150 to pedofile. Każdego roku policja prowadzi ok. 2 tys. spraw o seksualne wykorzystanie małoletnich i liczba ta rośnie (w 2011 r. było ich 1848). Ministerstwo Sprawiedliwości chce lepiej pilnować skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych, gdy już odsiedzą karę. Projekt w tej sprawie jest już gotowy i trafił do Rządowego Centrum Legislacji.

Najpierw badania

Zanim ostatecznie opuszczą więzienie, będą skrupulatnie badani. Na pół roku przed wyjściem na wolność przebadają ich dwa niezależne od siebie zespoły lekarzy (w tym biegłych). Jeśli rokowania będą złe, pozostaną na leczeniu w zakładzie zamkniętym. Dobra prognoza pozwoli skierować ich do leczenia ambulatoryjnego i objąć elektroniczną kontrolą miejsca pobytu. Takie pilnowanie może potrwać nawet pięć lat (ale nie dłużej).

288 mln zł w ciągu dziesięciu lat ma kosztować opieka nad skazanymi z zaburzeniami seksualnymi

– To nic innego jak wykorzystanie systemu dozoru elektronicznego (SDE) do kontroli zachowania takich skazanych – wyjaśnia „Rz" gen. Paweł Nasiłowski, pełnomocnik MS ds. wdrożenia SDE. W ciągu ponad trzech lat system obsłużył blisko 16 tys. skazanych (zamiast w więzieniu odbywali oni kary w areszcie domowym). Jak zadziała system przy pilnowaniu miejsca pobytu?

– Skazany dostanie bransoletę, a w niej nadajnik GPS. Umożliwi on pozycjonowanie miejsca jego pobytu i ewentualne ustalenie, gdzie w danej chwili przebywał – tłumaczy Nasiłowski. – Jeśli skazany złamie zasady systemu, np. będzie próbował uwolnić się z bransolety, centrum natychmiast zostanie o tym poinformowane, a sam kontrolowany będzie poszukiwany.

Prof. Brunon Hołyst wierzy w powodzenie takiej kontroli.

– Na całym świecie stosuje się takie środki. Trudno ludzi chorych przez całe życie trzymać w więzieniu. Trudno też wypuścić na wolność, narażając życie i zdrowie  innych – mówi „Rz".

Autorzy pomysłu przekonują, że sama świadomość  istnienia takiego dozoru powinna wpłynąć na sprawcę ostrzegawczo.  Kontrola życia na wolności wobec skazanych za poważne przestępstwa seksualne to niejedyna dolegliwość, jaką przygotowano dla nich. Na większą skalę stosowane będą także zakazy zbliżania się do określonych osób  i kontaktu z nimi.

Skazani na zawsze

Sprawcy przestępstw seksualnych, w których pokrzywdzonym był małoletni poniżej 15. roku życia, nigdy nie skorzystają z instytucji zatarcia skazania.  – Informacja o wyroku na zawsze pozostanie w Krajowym Rejestrze Karnym. A to ograniczy możliwości jego  działania,  np. podjęcie pracy, która wymaga nawet najmniejszego kontaktu z dziećmi – tłumaczy  Jarosław Kuczyński, kryminolog.

Aby kontrola pedofila była skuteczna, więcej uprawnień dostanie też policja. Wolno jej będzie pobierać informacje o osobach podejrzanych o popełnienie czynów seksualnych bez ich zgody. Policja dostanie też prawo do pobierania i przechowywania materiału genetycznego od sprawców najgroźniejszych przestępstw. Ponieważ wielu zostało skazanych w czasie, kiedy nie gromadzono próbek DNA, potrzebna jest podstawa do pobrania takiego materiału.

Gowin zaobrączkuje pedofilów

Na ponad 85 tys. więźniów przebywających dziś za kratami ponad 4,5 tys. odsiaduje wyroki za przestępstwa seksualne. Najwięcej (blisko 2 tys.) za gwałt; ponad tysiąc osób za seksualne wykorzystanie małoletniego, z czego blisko 150 to pedofile. Każdego roku policja prowadzi ok. 2 tys. spraw o seksualne wykorzystanie małoletnich i liczba ta rośnie (w 2011 r. było ich 1848). Ministerstwo Sprawiedliwości chce lepiej pilnować skazanych z zaburzeniami preferencji seksualnych, gdy już odsiedzą karę. Projekt w tej sprawie jest już gotowy i trafił do Rządowego Centrum Legislacji.

Pozostało 83% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"