Sąd: kierowca ma obowiązek przewidywania zdarzeń na drodze

Kierowca ma obowiązek zachowania szczególnej ostrożności i przewidywania zdarzeń na drodze.

Aktualizacja: 24.11.2021 10:18 Publikacja: 24.11.2021 07:25

Egzamin na prawo jazdy

Egzamin na prawo jazdy

Foto: Fotorzepa / Sławomir Mielnik

Praktyczny egzamin na prawo jazdy kat. C+E przeprowadzany w wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego przerwał egzaminator. Stwierdził, że zdający nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu i nie upewnił się o możliwości wjazdu na ulicę z pierwszeństwem przejazdu. Zagrażało to bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego.

Kierowca domagał się natomiast uznania decyzji o przerwaniu egzaminu za błędną i unieważnienia całego egzaminu jako przeprowadzonego nieprawidłowo. Zgodnie z ustawą o kierujących pojazdami marszałek województwa jest uprawniony do unieważnienia państwowego egzaminu na prawo jazdy, gdy okoliczności jego przeprowadzenia nie budzą wątpliwości. W tej sprawie istnieją wątpliwości – argumentował zdający.

Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego podjął jednak odmowną decyzję, a samorządowe kolegium odwoławcze utrzymało ją w mocy. W ocenie SKO egzaminator nie naruszył żadnego z przepisów. To na kierującym pojazdami spoczywa obowiązek szczególnej ostrożności i przewidywania takich zdarzeń jak pojawienie się innego pojazdu, mającego pierwszeństwo na drodze – podkreśliło SKO.

Czytaj więcej

Egzaminy na prawo jazdy - nowe warunki dla kandydatów na kierowców

Zdający nie upewnił się również o możliwości wjazdu z ulicy podporządkowanej w ulicę z pierwszeństwem przejazdu. Toteż egzaminator miał podstawy do stwierdzenia, że nieustąpienie prawa pierwszeństwa na skrzyżowaniu zagrażało zdrowiu i życiu uczestników ruchu drogowego.

W skardze na decyzję Kolegium do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy zdający domagał się unieważnienia całego praktycznego egzaminu jako przeprowadzonego nieprawidłowo. WSA oddalił jednak skargę. Uznał, że unieważnienie egzaminu może nastąpić tylko wtedy, gdy decyzja egzaminatora jest wadliwa. A w tym przypadku tak nie było.

Potwierdził to wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, oddalający skargę kasacyjną egzaminowanego. Sędzia sprawozdawca Małgorzata Korycińska powiedziała, iż w ocenie NSA egzaminator miał podstawy stwierdzić, że skarżący nie ocenił prawidłowo sytuacji na drodze, a jego zachowanie zagrażało bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego.

Nie doszło więc do naruszenia przepisów, które mogłyby stanowić podstawę do stwierdzenia, że wskutek błędnej decyzji egzaminatora egzamin powinien zostać unieważniony.

Sygnatura akt: II GSK 1489/21

Praktyczny egzamin na prawo jazdy kat. C+E przeprowadzany w wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego przerwał egzaminator. Stwierdził, że zdający nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu i nie upewnił się o możliwości wjazdu na ulicę z pierwszeństwem przejazdu. Zagrażało to bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego.

Kierowca domagał się natomiast uznania decyzji o przerwaniu egzaminu za błędną i unieważnienia całego egzaminu jako przeprowadzonego nieprawidłowo. Zgodnie z ustawą o kierujących pojazdami marszałek województwa jest uprawniony do unieważnienia państwowego egzaminu na prawo jazdy, gdy okoliczności jego przeprowadzenia nie budzą wątpliwości. W tej sprawie istnieją wątpliwości – argumentował zdający.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów