Zdaniem prokuratora Zenon S. mógł uniknąć potrącenia przechodnia na przejściu dla pieszych. Nie podjął jednak żadnego manewru obronnego, pomimo że pokrzywdzony co najmniej przez sekundy znajdował się w polu jego widzenia. Prokurator prowadzący postępowanie przygotowawcze uznał, że ta okoliczność oraz podeszły wiek Zenona S. nasuwają zastrzeżenia co do jego sprawności psychofizycznej. Złożył wniosek o skierowanie S. na badania lekarskie w celu stwierdzenia istnienia lub braku przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdem silnikowym. Prezydent bez oporów wydał stosowne skierowanie.
Prokurator nie orzeka
Zenon S. uznał, że nie było ku temu podstaw, gdyż cieszy się dobrym zdrowiem fizycznym i psychicznym, czego dowodem jest wydanie mu prawa jazdy bezterminowo. Jego zdaniem prokurator pominął kilka ważnych szczegółów jak to, że w dniu zdarzenia padał deszcz, S. jechał z przepisową prędkością, a przechodzień był po spożyciu alkoholu i wszedł na jezdnię na czerwonym świetle. Kierowca podniósł też, że stanowisko prokuratora jednoznacznie wskazuje na jego winę, choć jedynym organem uprawnionym do stwierdzenia o winie lub niewinności jest sąd.
Podtrzymując decyzję prezydenta Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznało, że zastrzeżenia prokuratora co do stanu zdrowia Zenona S. stanowią informację wiarygodną, bo pochodzą od organu stojącego na straży praworządności. Spełnione były zatem przesłanki skierowania na badania lekarskie określone w art. 122 ust. 1 pkt 4 i 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Przepisy te już nie obowiązują, bo od 19 stycznia 2013 kwestie badań lekarskich kierowców przeniesiono do ustawy o kierujących pojazdami. Jednak postępowanie w sprawie Zenona S. przebiega z zastosowaniem starych przepisów.
Przeanalizował je również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie, do którego Zenon S. złożył skargę. Stwierdził, że wynikają z nich dwie różne przesłanki do tego, by można było posiadacza prawa jazdy skierować w trybie administracyjnym na badania lekarskie. W pierwszym przypadku (art. 122 ust. 1 pkt 4) wymogiem jest istnienie zastrzeżeń co do stanu zdrowia, zaś w drugim ( art. 122 ust. 1 pkt 5) zawiadomienie otrzymane od organów orzekających o niepełnosprawności lub niezdolności do pracy. WSA stwierdził, że druga przesłanka nie jest wypełniona, bo po prostu prokurator nie jest organem orzekającym o niepełnosprawności lub niezdolności do pracy. Organy nie powinny więc w ogóle powoływać się na ten przepis w swoich decyzjach.
Tylko fakty i dowody
Dalej sąd sprawdził, czy zaistniała pierwsza przesłanka, czyli zastrzeżenia co do stanu zdrowia Zenona S. Wskazał, że podstawę wydania decyzji o skierowaniu kierowcy na dodatkowe badania lekarskie mogą stanowić tylko konkretne przesłanki, które z dużą dozą prawdopodobieństwa wskazują na istotne zmniejszenie się sprawności kierującego. Muszą wynikać z obiektywnych faktycznych okoliczności, którym trudno z góry zaprzeczyć, bez dodatkowej, medycznej weryfikacji stanu zdrowia kierowcy .