Rzecznik Praw Dziecka chce nowego przedmiotu w szkole: Bezpieczny internet

Rzecznik Praw Dziecka chce wprowadzenia do szkół zajęć z bezpiecznego korzystania z internetu. Zapowiedział, że wystąpi z propozycją nowego przedmiotu do ministra edukacji.

Aktualizacja: 18.06.2019 15:33 Publikacja: 18.06.2019 13:51

Rzecznik Praw Dziecka chce nowego przedmiotu w szkole: Bezpieczny internet

Foto: 123RF

Dla dzieci internet jest najważniejszy. Niestety, jest też niebezpieczny. Połowa młodych ludzi doznaje cyberprzemocy. Dlatego wystąpię do Ministerstwa Edukacji Narodowej o wprowadzenie do podstawy programowej nauki bezpiecznego korzystania z internetu – zapowiedział Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak. Wspiera go w tym sama młodzież i znane aktorki: Julia Wróblewska i Joanna Moro.

- Mamy dużo inicjatyw związanych z walką z hejtem w sieci czy ochroną danych, brakuje jednak kompleksowego programu w szkołach. Dlatego trzeba zainwestować w cyberedukację dzieci i młodzieży, by przekazać im kompetencje niezbędne do radzenia sobie z emocjami towarzyszącymi funkcjonowaniu w wirtualnym świecie – mówił Rzecznik podczas konferencji w swoim biurze.

- Razem z grupą młodzieży, która bierze udział w międzynarodowym programie Rzecznika Praw Dziecka ENYA 2019, przebadaliśmy zagrożenia płynące z internetu. Wnioski są takie, że jak najszybciej musimy stworzyć specjalne zajęcia, w ramach już istniejących przedmiotów, np. informatyki, lub nawet osobny przedmiot – w szkołach podstawowych i ponadpodstawowowych – na którym dzieci będą się uczyć świadomie i bezpiecznie korzystać z internetu nie tylko w celach rozrywkowych, ale też edukacyjnych czy finansowych. Celem tych zajęć byłoby m.in. zwiększenie wiedzy młodzieży o możliwościach reagowania na szkodliwe treści oraz o sposobach obrony przez hejtem. Program obejmowałby też czysto użytkowe kwestie: tworzenie bezpiecznych haseł, połączeń, zachowanie prywatności, korzystanie z internetowych usług, np. prowadzenie kont bankowych czy dokonywanie płatności – tłumaczył szczegóły Mikołaj Pawlak.

Propozycja została wypracowana podczas działań w ramach programu Rzecznika Praw Dziecka ENYA 2019 (wspieranego przez ENOC - organizację zrzeszającą europejskich rzeczników praw dzieci).

Ostatnie warsztaty dla grupy młodzieży - pod okiem ekspertów – odbyły się we wtorek 18 czerwca, z udziałem wspierających inicjatywę Rzecznika gwiazd – Joanny Moro i Julii Wróblewskiej.

- Takie zajęcia w szkołach, które nauczą dzieci świadomego i bezpiecznego korzystania z internetu oraz szacunku dla innych i radzenia sobie z hejtem, na pewno by się przydały. Bardzo ważne jest uświadomienie od początku dzieciom, że po obu stronach ekranu są prawdziwi ludzie, którzy czują tak samo. A nie wirtualne byty, na których można się wyżywać. Często lawina hejtu sama się napędza. Bo gdy pod zdjęciem widzimy setki negatywnych komentarzy i tylko jeden pozytywny, to idziemy za głosem grupy, by samemu nie być przez nią odrzuconym – stwierdziła aktorka, znana m.in. z serialu „M jak miłość".

– Trzeba też uczyć dzieci podstaw psychologii, by wiedziały, jakie mają prawa, na co same mogą sobie pozwolić i jak mogą ich traktować dorośli, a jak nie. To pomogłoby ograniczyć przemoc w domu i szkole, psychiczną i fizyczną. Dzieci nie wiedzą jeszcze, jak podchodzić do słów wypowiadanych przez ich autorytety, czyli dorosłych. Jeśli nauczycielka mówi dziecku, że jest nic niewarte, to ono w to wierzy. I narasta w nim frustracja, a potem znajduje ujście, np. w internecie – dodała Julia Wróblewska.

- To świetny pomysł, że dzieci i młodzież mogą uczestniczyć w takim projekcie i pomóc przygotować ważne propozycje. Muszą mieć swój głos w tej sprawie – mówiła z kolei Joanna Moro podczas spotkania z młodzieżą i Rzecznikiem Praw Dziecka. I dodała: - Dobrze, że dzieci wiedzą, jak bardzo potrzebny jest internet i że to nie jest samo zło... Ważne, by poznały granice i nauczyły się go bezpiecznie używać.

Co dalej z wypracowanym podczas projektu propozycjami?

- Zalecenia zgłosimy razem z delegacją polskiej młodzieży na forum europejskim - wyjaśnił Rzecznik Praw Dziecka. - Pierwsze spotkanie odbędzie się w Brukseli już za kilka dni – 25 i 26 czerwca. Wspólny raport opracowany na podstawie zaleceń poszczególnych rzeczników i ich młodych doradców ma być opracowany podczas zjazdu rzeczników z całej Europy we wrześniu w Belfaście. Raport ten trafi następnie do Rady Europy, Komisarza Praw Człowieka Rady Europy i innych unijnych instytucji. Na podstawie tego raportu mają być opracowane unijne dyrektywy w sprawie cyberedukacji – podsumował Mikołaj Pawlak.

Dla dzieci internet jest najważniejszy. Niestety, jest też niebezpieczny. Połowa młodych ludzi doznaje cyberprzemocy. Dlatego wystąpię do Ministerstwa Edukacji Narodowej o wprowadzenie do podstawy programowej nauki bezpiecznego korzystania z internetu – zapowiedział Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak. Wspiera go w tym sama młodzież i znane aktorki: Julia Wróblewska i Joanna Moro.

- Mamy dużo inicjatyw związanych z walką z hejtem w sieci czy ochroną danych, brakuje jednak kompleksowego programu w szkołach. Dlatego trzeba zainwestować w cyberedukację dzieci i młodzieży, by przekazać im kompetencje niezbędne do radzenia sobie z emocjami towarzyszącymi funkcjonowaniu w wirtualnym świecie – mówił Rzecznik podczas konferencji w swoim biurze.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Koniec 500+. Kiedy ostatnie wypłaty? 800+ na koncie już w grudniu?
Konsumenci
Nowy Sejm przyjął pierwszą ustawę. Dotyczy zakazu handlu w niedziele
W sądzie i w urzędzie
PESEL można już zastrzec. Jak to zrobić?
Prawo pracy
Szef może zablokować samowolną pracę po godzinach
Zdrowie
Ziobro na odchodne złożył wniosek do TK. Ma duże znaczenie dla lekarzy
Materiał Promocyjny
Nowe narzędzia to nowe możliwości