Takie rozwiązanie przewiduje projekt nowelizacji ustawy o organizmach genetycznie zmodyfikowanych. Zgodnie z propozycjami właściwa miejscowo Państwowa Inspekcja Sanitarna oraz Państwowa Inspekcja Pracy będą musiały przekazać ministrowi środowiska swoje opinie o przedstawionych wnioskach dotyczących zakładu inżynierii genetycznej w ciągu 20 dni.

Projekt ustawy, który przygotowało Ministerstwo Środowiska, dotyczy zagadnień związanych z pracami naukowymi obejmującymi mikroorganizmy i organizmy genetycznie zmodyfikowane. Nie chodzi tu o żywność i uprawy GMO, które są uregulowane w ustawie o nasiennictwie.

Zgodnie z projektem wydawanie zgód i zezwoleń na prowadzenie zakładów inżynierii genetycznej, zamknięte użycie mikroorganizmów genetycznie zmodyfikowanych czy zamierzone uwolnienie GMO w innych celach niż wprowadzenie do obrotu, a także wprowadzenie do obrotu produktów GMO będzie w zakresie obowiązków ministra środowiska. Z tym, że prowadzenie działań zamkniętego użycia mikroorganizmów genetycznie zmodyfikowanych zaliczonych do I kategorii zagrożenia (stwarzających małe niebezpieczeństwo) nie będzie wymagało uzyskiwania zgody. Konieczne będzie zgłoszenie tego faktu ministrowi środowiska.

Etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe