Turnus refundowany przez NFZ trwa w zależności od rodzaju placówki – od 21 do 28 dni. Z tej pierwszej opcji senior skorzysta, jeśli wyjedzie do szpitala uzdrowiskowego lub sanatorium uzdrowiskowego. Z drugiej opcji skorzysta, jeśli jego pobyt w szpitalu uzdrowiskowym lub sanatorium uzdrowiskowym będzie się łączył z rehabilitacją leczniczą.
Rehabilitacja lecznicza w ośrodku, do którego kieruje ZUS, powinna trwać 24 dni. Tu jednak jest możliwość przedłużenia lub skrócenia pobytu. Decyduje o tym ordynator ośrodka rehabilitacyjnego, ale musi się na to zgodzić ZUS. Lekarz może wnioskować o to, gdy są pozytywne rokowania i nadzieja, że kuracjusz odzyska zdolności do pracy w przedłużonym czasie trwania rehabilitacji.
Seniorzy pracujący muszą także pamiętać, że różne są zasady wyjazdu do uzdrowiska. Na czas pobytu w szpitalu uzdrowiskowym przyszły kuracjusz dostanie zwolnienie lekarskie od medyka. Ale już na wyjazd do sanatorium będzie musiał wziąć urlop.
Na wyjazd do sanatorium z NFZ senior musi przygotować się także finansowo, bo kuracja jest częściowo odpłatna. Fundusz nie organizuje wyjazdu do sanatorium i nie ponosi kosztów podróży do ośrodka. Co więcej, nie zapłaci też za koszty wyżywienia i zakwaterowania ani nie poniesie opłat klimatycznych, jakich często wymagają od kuracjuszy uzdrowiska. Refunduje tylko zabiegi, jakie pacjent odbędzie w sanatorium w związku z chorobą, za sprawą której się tam znalazł.
Opłaty za wyżywienie i zakwaterowanie uzdrowiska nie mogą jednak ustalać sobie dowolnie. Określa je minister zdrowia w rozporządzeniu w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia uzdrowiskowego. Z przepisów wynika, że za dobę pobytu w pokoju jednoosobowym w najwyższym standardzie z łazienką w okresie od października do kwietnia kuracjusz zapłaci 27,50. Ten sam pokój w sezonie od maja do września kosztuje 34,50. Nieco tańszy jest pokój dwuosobowy z łazienką. Za dobę pobytu w okresie jesienno-zimowym trzeba zapłacić 16,50, a wiosną i latem 23 zł. Najtańszy jest pokój o najniższym standardzie, czyli wieloosobowy i bez łazienki. Jesienią i zimą kosztuje on 9 zł za dobę, a latem i wiosną 10 zł.