Rząd mocno limituje leczenie za granicą

Tylko trzynaście procedur medycznych polscy pacjenci będą mogli wykonać w krajach Unii. I to pod warunkiem otrzymania zgody od NFZ.

Publikacja: 05.02.2014 08:04

Rząd mocno limituje leczenie za granicą

Foto: www.sxc.hu

Tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny czy badania genetyczne będzie można wykonać w jednym z 27 krajów należących do Unii, o ile zgodę wyrazi Narodowy Fundusz Zdrowia. Tak wynika z projektu rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie wykazu świadczeń opieki zdrowotnej.

Bezprawne ograniczenia

– Te ograniczenia są niezgodne z dyrektywą o transgranicznym leczeniu – zauważa Ewa Borek z fundacji My Pacjenci. – Według przepisów europejskich wykaz świadczeń, na które potrzebna jest zgoda NFZ, może obejmować jedynie procedury szpitalne. Chodzi o te wymagające użycia wysokospecjalistycznej i kosztownej infrastruktury lub aparatury medycznej. Wymienione w projekcie popularne badania nie spełniają żadnego z kryteriów określonych przez Parlament Europejski – wyjaśnia Ewa Borek.

Ponadto na liście limitowanych procedur znalazły się te, które wymagają pobytu co najmniej przez jedną noc w zagranicznym szpitalu, badania medycyny nuklearnej, terapia izotopowa, świadczenia opieki paliatywnej udzielane w trybie stacjonarnym. Za granicą bez zgody NFZ z refundacji nie skorzystają też chorzy na raka. Na listę zakazów trafiły programy lekowe.

1,39 mld zł

- przeznaczy Narodowy Fundusz Zdrowia na zagraniczne leczenie pacjentów w 2015 r.

– Te ograniczenia przeczą pomysłowi rozładowania kolejek. Gdyby ludzie skorzystali np. z tomografu za granicą, zwolniliby miejsca w kraju – przekonuje Natalia Łojko, radca prawny z kancelarii Baker & McKenzie.

Z opinii ekspertów wynika, że bez zgody NFZ poza Polską będzie można skorzystać głównie z porady specjalisty.

– Dostęp do diagnostyki, podstawy leczenia, jest ograniczony – przyznaje Łojko.

Przypomnijmy, że polski rząd spóźnia się już kilka miesięcy z wdrożeniem tzw. dyrektywy transgranicznej umożliwiającej leczenie w krajach UE. PE dał termin do 25 października 2013 r. Wtedy rząd dopiero przedstawił projekt noweli ustawy o świadczeniach, według którego leczenie zagraniczne będzie limitowane. Zakłada on bowiem, że NFZ zwróci pacjentowi tylko tyle, na ile sam wycenił te usługi w Polsce. Poza tym będzie określać roczny budżet na leczenie zagraniczne, po którego przekroczeniu już nikomu nie wyrazi zgody na refundację.

Bez konsultacji

Do tego to minister ma określić listę usług dostępnych poza Polską. I z tego powodu wszyscy czekali na nią z niecierpliwością. I owszem, w listopadzie projekt rozporządzenia pojawił się na stronach Rządowego Centrum Legislacji, ale nie w zakładce z rozporządzeniami. Nie było go też na stronach resortu zdrowia.

– Nie został poddany konsultacjom społecznym, co oznacza, że rząd wprowadza te zapisy tylnymi drzwiami – uważa Natalia Łojko.

A w projekcie nieskonsultowanym mogą pojawić się kwiatki. Na przykład zakaz wyjazdu na diagnozowanie urządzeniem PET (do badania mózgu czy nowotworów).

1,2 mld zł

- wyda Narodowy Fundusz Zdrowia na zagraniczne leczenie pacjentów w 2019 r.

– Nie wiem, po co wskazywać procedurę, skoro w polskich lecznicach tych urządzeń i tak jest za dużo – mówi Stanisław Maćkowiak z Federacji Pacjentów Polskich.

Ministra za opóźnienia z wdrożeniem dyrektywy gani rzecznik praw obywatelskich.

– Konsultacje społeczne są bardzo potrzebne, bo eksperci mogą wskazać na braki i niejasności w przepisach. Jeśli wejdą w życie, będziemy je wnikliwie analizować – mówi Katarzyna Łakoma, dyrektor zespołu prawa administracyjnego i gospodarczego w Biurze RPO.

Z praktyki wie, iż w rozporządzeniach pojawiają się przepisy, do których wydania minister zdrowia nie dostał upoważnienia w ustawie.

Ministerstwo zapewnia, że projekt rozporządzenia będzie poddany konsultacjom, ale po uchwaleniu ustawy.

Etap legislacyjny: prace? w ministerstwie

Tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny czy badania genetyczne będzie można wykonać w jednym z 27 krajów należących do Unii, o ile zgodę wyrazi Narodowy Fundusz Zdrowia. Tak wynika z projektu rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie wykazu świadczeń opieki zdrowotnej.

Bezprawne ograniczenia

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara