Odszkodowania za błędy medyczne: sędziowie przychylni pacjentom

W sądzie pacjent może częściej liczyć na korzystne orzeczenie i wyższe odszkodowanie niż w komisji.

Publikacja: 03.02.2015 07:15

Odszkodowania za błędy medyczne: sędziowie przychylni pacjentom

Foto: www.sxc.hu

W procesach o błędy medyczne w latach 2012–2013 sądy okręgowe przyznały pacjentom rację w 40 proc. spraw. W wojewódzkich komisjach ds. orzekania o zdarzeniach medycznych zapadło 20 proc. orzeczeń korzystnych dla poszkodowanych.

Tak wynika z raportu, jaki na zlecenie Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia (agenda Ministerstwa Zdrowia) przygotowała kancelaria radców prawnych Budzowska Fiutowski i Partnerzy.

Prawnicy zbadali 183 sprawy, które zakończyły się przez dwa lata prawomocnym rozstrzygnięciem sądowym. Z komisji wzięli pod lupę 1417 spraw. Raport wskazuje, że poszkodowanym sądy częściej niż komisje przyznają rację.

(Nie)zależny biegły

– Porównanie efektów obu postępowań wskazuje, że pacjenci często przegrywają sprawy o błąd medyczny. To może świadczyć o ich słabości „procesowej", kiedy zarówno wyrok sądu, jak i orzeczenie komisji są zależne od wydanych w sprawie opinii biegłych – mówi radca prawny Jolanta Budzowska, autorka raportu. Podkreśla, że może orzeczeń na korzyść pacjentów wciąż nie jest dużo, bo czasem niesłusznie przypisują placówkom medycznym odpowiedzialność za wszystkie powikłania w trakcie leczenia.

Statystyki w 2014 r. mogą się przedstawiać nieco lepiej.

– Rzeczywiście na początku naszego działania, czyli w 2012 r., zapadło tylko 9 proc. orzeczeń na rzecz chorych, podczas gdy w 2014 r. to już 30 proc. – mówi Jacek Chojancki, szef mazowieckiej Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych. Jego zdaniem wynika to z faktu, że na początku pacjenci nie do końca wiedzieli, do czego służy komisja. Wnosili do niej wnioski o odszkodowanie od szpitala po każdym powikłaniu, myśląc, że jest efektem błędu.

Tanie zdrowie

Raport podaje także, że słabością komisji są odszkodowania dla pacjentów. O ile sądy przyznawały zadośćuczynienie na poziomie średnio 102 tys. zł, o tyle szpitale proponowały poszkodowanym 50 tys. zł. Trzeba jednak pamiętać, że proces sądowy trwa średnio trzy lata, a postępowanie przed komisją pięć miesięcy. Procesy o błędy należą też do najtrudniejszych.

– Słabością komisji jest to, że tylko orzekają, czy doszło do zdarzenia, a nie weryfikują, co oferują pacjentom szpitale – mówi Jacek Chojnacki.

Z raportu wynika również, że najczęściej ofiarą błędów medycznych padają noworodki, bo aż w 10 proc. Najwięcej powikłań po leczeniu jest w chirurgii ogólnej – 18 proc., i w ortopedii – prawie 17 proc.

W procesach o błędy medyczne w latach 2012–2013 sądy okręgowe przyznały pacjentom rację w 40 proc. spraw. W wojewódzkich komisjach ds. orzekania o zdarzeniach medycznych zapadło 20 proc. orzeczeń korzystnych dla poszkodowanych.

Tak wynika z raportu, jaki na zlecenie Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia (agenda Ministerstwa Zdrowia) przygotowała kancelaria radców prawnych Budzowska Fiutowski i Partnerzy.

Pozostało 85% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara