- Stały kontakt z rodziną to jedna z zasad bezpieczeństwa, o których powinniśmy pamiętać, ruszając w podróż za granicę. Dotyczy to zarówno wyjazdów wakacyjnych, jak i zarobkowych - mówiła na antenie Polsat News Izabela Jezierska-Świergiel z Fundacji Itaka zajmującej się poszukiwaniami osób zaginionych.
Czytaj więcej
Grecka telewizja MEGA opublikowała w sieci nagranie, na którym widać 32-letniego mężczyznę podejrzanego o uprowadzenie 27-letniej Anastazji z Wrocławia. Dwa dni po śmierci kobiety na wyspie Kos miał on próbować kupić bilet lotniczy za granicę.
Gorąca linia z bliskimi
Jak dodała, można umówić się na konkretne godziny rozmów i pilnować, by w tym czasie rzeczywiście kontaktować się z bliskimi. Radzi także, by podać rodzinie numery do hotelu, w którym będziemy się znajdować czy do pośrednika pracy organizującego nam zatrudnienie. Przestrzega natomiast przed dawaniem komukolwiek swoich dokumentów, nawet na chwilę.
Ekspertka apeluje, by podczas pobytu za granicą nie wyłączać swojego telefonu.
- Umówmy się na hasło bezpieczeństwa, bo może się zdarzyć sytuacja, kiedy jedziemy do pracy, że zostaniemy oszukani przez pośrednika i wówczas ktoś, np. będzie podsłuchiwał nasze rozmowy - wyjaśniła i podpowiedziała, że takim hasłem może być np. pytanie o zdrowie osoby, która tak naprawdę nie istnieje czy o nieistniejącego pupila.