Reklama

NIK alarmuje: państwo nie chroni danych

Dane gromadzone przez państwo w systemach teleinformatycznych nie są chronione i mogą trafić w niepowołane ręce - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli.

Aktualizacja: 16.05.2016 18:10 Publikacja: 16.05.2016 16:47

NIK alarmuje: państwo nie chroni danych

Foto: 123RF

Taki wniosek NIK sformułowała po kolejnej kontroli dotyczącej obszaru bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych i przechowywanych w nich danych. W 2015 r. opublikowana został informacja o wynikach kontroli "Realizacja przez podmioty państwowe zadań w zakresie ochrony cyberprzestrzeni Rzeczypospolitej Polskiej", która wykazała, że państwo polskie nie jest przygotowane do walki z zagrożeniami występującymi w cyberprzestrzeni.

Przykłady, takie jak choćby publikacja w internecie danych osobowych 50 mln obywateli Turcji w 2016 r., kradzież danych klientów Plus Banku w 2015 r. czy wyciek danych o kontach 5 mln użytkowników Gmail w 2014, pokazują, że zagrożenia te są realne, a konsekwencje wycieku danych poważne i mogą stanowić zagrożenie nie tylko dla wizerunku podmiotów, z których te dane wyciekły, ale przede wszystkim dla osób, których dane zostały wykradzione. Dlatego też NIK postanowiła przyjrzeć się, jak bezpieczne są dane znajdujące się w wybranych systemach informatycznych, mających istotne znaczenie dla funkcjonowania państwa.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Sądy i trybunały
Awantura o sędzię Krystynę Pawłowicz. Gorąco w Trybunale Konstytucyjnym
Podatki
Sprzedaż mieszkania otrzymanego w spadku po mężu może być opodatkowana
Internet i prawo autorskie
Rząd chce wprowadzić podatek od smartfonów. Wiadomo, ile wyniesie
Reklama
Reklama