Minister poprowadzi lekcję prawa

Prawie 10 tys. studentów, a także uczniów szkół średnich, na spotkaniach edukacyjnych dowie się, jakie mają prawa i jak działają sądy oraz prokuratury

Publikacja: 14.08.2010 04:48

Minister poprowadzi lekcję prawa

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Ministerstwo Sprawiedliwości realizuje nowatorski pomysł na przekazanie młodzieży najważniejszych informacji o działaniu wymiaru sprawiedliwości. W kilkuset szkołach średnich i wyższych zostaną przeprowadzone spotkania edukacyjne.

– Utrudniony dostęp obywateli do sądu czy prokuratury wynika często z braku wiedzy o możliwości załatwienia sprawy i z nieznajomości swoich praw. Uznaliśmy, że edukację prawną trzeba zaczynać od młodzieży – mówi „Rz” minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, który we wrześniu w jednej ze szkół w Łodzi osobiście poprowadzi zajęcia.

Pogadanki to element projektu „Ułatwianie dostępu do wymiaru sprawiedliwości”. Wiosną resort wybrał firmy szkoleniowe i podpisał umowy z 80 szkołami średnimi i 39 wyższymi, które zgłosiły swój udział. – Wybraliśmy te, które pierwsze nadesłały zgłoszenia – mówi „Rz” Justyna Jambor, koordynator merytoryczny projektu w biurze ministra.

Przed wakacjami były pierwsze spotkania, teraz pełną parą ruszą we wrześniu. Czego młodzi ludzie się z nich dowiedzą? Inny program jest dla studentów, inny dla uczniów, choć wszyscy mają dostać sporo informacji.

– Najpierw jest trochę teorii, potem podzieleni na podgrupy studenci pracują nad studium przypadku. Czyli np. odgrywają scenkę z mediacji, w której jest mediator, pokrzywdzony i sprawca – wyjaśnia Jambor. Chodzi o to, by poznali alternatywne metody rozwiązywania sporów. Studenci dowiedzą się, jakie prawa i obowiązki mają świadkowie i pokrzywdzeni. [b] Uczniowie szkół średnich ze spotkań mają wynieść ogólną wiedzę na temat swoich praw i działania sądów i prokuratur.[/b] Dowiedzą się, gdzie w sądzie jest miejsce dla świadka, a które zajmuje prokurator. Ich także zajęcia zmuszą do aktywności. – Uczniowie mogą odgrywać scenki z sali sądowej, gdzie jest prokurator, sędzia i oskarżony – mówi Jambor.

W programie spotkań są praktyczne wskazówki, np. o tym, jakie niebezpieczeństwa czyhają na młodych ludzi podczas korzystania z Internetu. Informator, który uczniowie dostaną po spotkaniu, podaje przykłady: „Żeby pochwalić się przed kolegami, wrzucamy nagie zdjęcia koleżanek z damskiej szatni przed lekcją WF”, i przestrzega, że grożą za to sankcje prawne.

W pierwszym etapie w spotkaniach weźmie udział prawie 8 tys. uczniów i 2 tys. studentów. Projekt kosztował 600 tys. zł, z czego 85 proc. pokrywają fundusze unijne.

– Chciałbym, aby tego typu zajęcia były prowadzone we wszystkich szkołach średnich w Polsce – mówi minister Kwiatkowski.

Ministerstwo Sprawiedliwości realizuje nowatorski pomysł na przekazanie młodzieży najważniejszych informacji o działaniu wymiaru sprawiedliwości. W kilkuset szkołach średnich i wyższych zostaną przeprowadzone spotkania edukacyjne.

– Utrudniony dostęp obywateli do sądu czy prokuratury wynika często z braku wiedzy o możliwości załatwienia sprawy i z nieznajomości swoich praw. Uznaliśmy, że edukację prawną trzeba zaczynać od młodzieży – mówi „Rz” minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, który we wrześniu w jednej ze szkół w Łodzi osobiście poprowadzi zajęcia.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr