Wiele uczelni mimo negatywnego stanowiska Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego pobiera od studentów opłaty za egzaminy poprawkowe czy komisyjne. Tak robi np. Akademia Humanistyczna w Pułtusku. Resort wydał opinię dwa lata temu po interwencji Parlamentu Studentów RP. Aby ukrócić takie praktyki, w ostatniej, marcowej nowelizacji ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym w art. 99a określono katalog usług, za które uczelnia nie może pobierać opłat. Zgodnie z nim od 1 stycznia 2012 r. student nie musi płacić m.in. za: rejestrację na kolejny semestr lub rok akademicki; egzamin, w tym egzamin poprawkowy, egzamin komisyjny czy dyplomowy.
Niektóre uczelnie twierdzą, że tzw. zakazane opłaty nie obejmą tylko studentów, którzy rozpoczną naukę w przyszłym roku akademickim.
1,9 mln
studentów uczy się na polskich uczelniach
Resort nauki podkreśla, że taka interpretacja jest błędna.