Pani Zofia zachorowała, poszła więc do przychodni zapisać się do lekarza rodzinnego. W trakcie rejestracji okazało się, że nie jest ubezpieczona. Co zrobić –pyta pani Zofia, pewna, że jej pracodawca odprowadzał za nią składki na ubezpieczenie zdrowotne.
Już od 1 stycznia 2013 r. we wszystkich przychodniach i szpitalach w kraju ma działać elektroniczny system weryfikacji uprawnień pacjenta. Pozwoli on pracownikom placówek medycznych online sprawdzać ubezpieczenie pacjenta, a jego samego ma zwolnić z uciążliwego noszenia ze sobą dowodów ubezpieczenia. Czyli druków RMUA lub legitymacji emeryta i rencisty.
Tylko PESEL
Pacjent po 1 stycznia będzie musiał podać pracownikom placówki medycznej tylko numer PESEL. Gdy po wstukaniu go w klawiaturę komputera na monitorze pojawi się zielone światło, rejestratorka poinformuje, że pacjent jest ubezpieczony i może bez przeszkód korzystać z usług medycznych. Może się jednak zdarzyć, że na monitorze ukaże się czerwone światło. Sygnalizuje ono brak ubezpieczenia pacjenta. Jeśli ten jest jednak pewny, że ma opłacane składki zdrowotne, będzie miał prawo złożyć w lecznicy odpowiednie oświadczenie. Musi w nim wskazać jednocześnie podstawę prawną do ubezpieczenia. Wówczas lekarz bez przeszkód powinien przyjąć chorego na wizytę, a ten później wyjaśni już wszelkie wątpliwości w NFZ.
W pierwszych miesiącach działania systemu „wyświetleń na czerwono" może być więcej. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie zgłosiło siebie albo członków rodziny do ubezpieczenia. Przepisy ustawy o świadczeniach z opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych uprawniają do korzystania z publicznej służby zdrowia osoby ubezpieczone obowiązkowo i dobrowolnie. Do pierwszej grupy zalicza się pracowników, zleceniobiorców, rolników, emerytów, rencistów, osoby prowadzące pozarolniczą działalność czy bezrobotnych zarejestrowanych w urzędzie pracy.
Konieczne zgłoszenia
Dobrowolnie ubezpieczyć się mogą pracownicy przebywający na urlopie bezpłatnym czy posłowie do Parlamentu Europejskiego. Oni bowiem nie podlegają, wedle przepisów, obowiązkowemu ubezpieczeniu.