W ostatnich latach nasiliło się przekształcanie aptek szpitalnych w działy farmacji. Naczelna Izba Lekarska uważa, że to bardzo negatywne zjawisko i szkodliwe dla hospitalizowanych pacjentów.

Działy farmacji, w przeciwieństwie do aptek, nie mogą na przykład sporządzić żadnego leku recepturowego. Pomiędzy Naczelną Izbą Aptekarską a Narodowym Funduszem Zdrowia od dłuższego czasu trwają rozmowy o przeciwdziałaniu temu trendowi. Urzędnicy i farmaceuci chcą wzmocnić pozycję aptek szpitalnych.

„Dbając o jakość w ochronie zdrowia, trzeba znaleźć pieniądze na rozwój aptek szpitalnych, bowiem są one gwarancją prawidłowej farmakoterapii oraz właściwej gospodarki lekiem" – piszą przedstawiciele samorządu aptekarskiego na stronie internetowej.

Zdaniem aptekarzy trzeba wprowadzić nowe kryteria oceny ofert w postępowaniu o zawarcie umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej. Fundusz powinien w konkursie preferować te szpitale, które prowadzą apteki, a nie działy farmacji.

Tylko apteki gwarantują wysoką jakość spersonalizowanej chemioterapii oraz indywidualnej terapii żywieniowej, zgodnie z rezolucją Unii Europejskiej z 19 stycznia 2011 r. o wymaganiach dotyczących zapewnienia jakości i bezpieczeństwa stosowania produktów leczniczych przygotowywanych w aptekach na specjalne potrzeby pacjentów. Rezolucja Komitetu Ministrów powinna zostać wdrożona przez wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej – uważają aptekarze.