Reklama

Lepiej studentom, gorzej absolwentom

Nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym chroni interesy prawne żaków, ale odbiera europejskie akredytacje ich dyplomów.

Aktualizacja: 15.01.2014 15:07 Publikacja: 15.01.2014 08:16

Lepiej studentom, gorzej absolwentom

Foto: www.sxc.hu

Projekt trafił już do oceny Rady Ministrów. Po rozstrzygnięciu uwag zajmie się nim Sejm. Dokument reguluje m.in. zapisy dotyczące umów uczelni ze studentami i nakazuje ministerstwu ocenę Polskiej Komisji Akredytacyjnej.

W projekcie doprecyzowano sporne do tej pory kwestie umów, które studenci zawierają z uczelniami. Nakazuje on podpisywanie umów cywilnoprawnych.

– To duży krok w kierunku zapewnienia studentom stabilnej sytuacji prawnej na studiach – mówi Adam Szot, rzecznik praw studenta.

Projekt wprowadza też obowiązek zawierania umów w formie pisemnej pod rygorem nieważności oraz zakaz pobierania opłat innych niż określone w umowie. Opłat nie wolno pobierać przed zawarciem umowy, a dokument powinien zawierać wykaz wszystkich, które uczelnia zamierza pobierać od studenta. Wzorzec umowy będzie publikowany już pierwszego dnia rekrutacji.

Inne będą także skutki niepodpisania umowy. Obecnie, gdy tak się stanie, w ciągu 30 dni od rozpoczęcia zajęć wygasa decyzja o przyjęciu na studia. Projekt nowelizacji przewiduje trzyletni okres przedawnienia umowy.

Reklama
Reklama

– Dotychczas umowa uczelni była traktowana jak umowa-zlecenie. Kontrowersyjne były jednak oceny sądów, które nie traktowały uczelni jak przedsiębiorców świadczących usługi. Nowy zapis w ustawie uporządkuje stan prawny – dodaje Adam Szot.

Nowelizacja może jednak zaszkodzić uczelniom i ich absolwentom. Jeden z przepisów nakazuje przedstawiać ocenie ministra szkolnictwa wyższego efekty prac, a także statut PKA. Jak przestrzega przewodniczący PKA Marek Rocki, taki zapis może sprawić, że wydziały i kierunki, które otrzymały akredytację europejską, ją stracą.

– Dla europejskich instytucji ogromnie ważne jest, by agencje akredytacyjne były niezależne od władz państwowych. Jeśli natomiast przejdzie zapis o utracie autonomii PKA, to akredytacja kierunków i wydziałów, a tym samym dyplomy ich absolwentów, nie będzie uznawana w Europie – podkreśla Rocki.

PKA jest agencją zewnętrznego zapewniania jakości i jest zobligowana do stosowania europejskich standardów zapewniania jakości w Europejskim Obszarze Szkolnictwa Wyższego (EOSW).

Etap legislacyjny: uzgodnienia wewnątrzresortowe

Projekt trafił już do oceny Rady Ministrów. Po rozstrzygnięciu uwag zajmie się nim Sejm. Dokument reguluje m.in. zapisy dotyczące umów uczelni ze studentami i nakazuje ministerstwu ocenę Polskiej Komisji Akredytacyjnej.

W projekcie doprecyzowano sporne do tej pory kwestie umów, które studenci zawierają z uczelniami. Nakazuje on podpisywanie umów cywilnoprawnych.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama