Rz: Czy w porównaniu z projektem finalna opinia Komisji Weneckiej może się istotnie zmienić? Rząd może coś zrobić?
Prof. Ireneusz Kamiński, Instytut Nauk Prawnych PAN, sędzia ad hoc w Trybunale w Strasburgu: Niewiele. Polski rząd wyraził już swoje stanowisko podczas wizyty Komisji Weneckiej w Warszawie. Wątpię, by mógł coś ważnego, a tym bardziej rozstrzygającego dla stanowiska Komisji, dodać. Jak zresztą miałem już okazję „Rzeczpospolitej" powiedzieć: sprawa TK jest prawniczo prosta, standardy są oczywiste, stąd ocena Komisji zupełnie nie zaskakuje.
To ostra opinia?
Ostra, ale taka musi być, bo standardy polityczno- -prawne demokratycznego państwa są jednoznaczne, a działania polskich władz z tymi standardami jednoznacznie nie korespondują. Wyjście z kryzysu wokół TK zależy przede wszystkim od rządzącego ugrupowania. Ale najlepiej byłoby, gdyby powstała „naprawcza koalicja" głównych sił politycznych, zapewniająca trwałość stworzonego rozwiązania, być może podjętego nawet poprzez zmianę konstytucji.
Czy raport nie grzeszy pewną naiwnością? Apeluje o zmianę konstytucji, a nie ma do tego dziś w parlamencie woli.