Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie portalu Nowoczesna Firma we współpracy z Fundacją Obserwatorium Zarządzania, w tym roku 47 proc. Polaków dostrzega potrzebę poszerzenia swej wiedzy. To o 9 pkt procentowych mniej niż w ubiegłorocznym badaniu, choć i tak o połowę więcej niż w 2000 r. (31 proc.)
Jak oceniają autorzy ankiety, ten spadek może mieć związek z sytuacją na rynku pracy. Motywy związane z zatrudnieniem przeważają bowiem wśród powodów, dla których chcemy poprawiać swe kwalifikacje. Najczęściej chodzi o chęć awansu, zwiększenia zarobków czy znalezienia pracy albo zmiany zawodu. Tymczasem teraz, gdy wiele firm walczy o pracowników, pracę czy podwyżkę można zdobyć bez inwestycji w szkolenia.
Wiedza z Internetu i telewizji. Tylko 13 proc. Polaków uczy się na szkoleniach. Większość robi to na własną rękę.
Najczęściej wymienianą barierą, która ogranicza zainteresowanie kursami, jest jednak brak pieniędzy. Mówi o tym dwie piąte badanych. 26 proc. narzeka na brak czasu, a co czwarty otwarcie przyznaje się do lenistwa. Z kolei Polacy, którzy widzą potrzebę poszerzania swych umiejętności, najczęściej chcą się uczyć języków obcych – mówi o tym 29 proc. badanych. Niewiele mniej, bo ponad jedna czwarta uczestników ankiety, chciałaby poszerzyć swe umiejętności informatyczne.
Jedna piąta badanych chciałaby zdobyć kwalifikacje potrzebne do zdobycia pracy. Tyle samo myśli o poszerzeniu wiedzy związanej ze swym hobby.Największe chęci do poszerzania swych kwalifikacji wykazują młodzi ludzie, przed trzydziestką. Prawie trzy czwarte z nich deklaruje potrzebę poszerzania wiedzy i zdobywania nowych umiejętności. Nic dziwnego, bo w tej grupie wiekowej jest wielu studentów i ludzi, którzy dopiero zaczynają karierę zawodową.