Uczą, jak walczyć o unijne pieniądze

Szkolenia dla specjalistów od środków unijnych. Po naszej akcesji do Unii Europejskiej w całym kraju do rozdania są miliony złotych ze wspólnotowych programów. Jednak aby pozyskać te środki, trzeba dobrze wypełnić wniosek, a to nie jest takie proste. Można skorzystać przy tym z pośrednictwa wyspecjalizowanych firm, ale też można wykształcić własnych fachowców

Publikacja: 28.10.2008 12:44

Ta druga metoda jest coraz popularniejsza. Na rynku jest wiele firm, które oferują kursy i szkolenia z zakresu pozyskiwania środków unijnych. Jedną z nich jest Agencja Rozwoju Regionalnego SA (ARR) oddział w Zielonej Górze, która prowadzi takie szkolenia.

– Uczymy przede wszystkim przedsiębiorców, ale uczestniczą w szkoleniach także firmy konsultingowe – mówi Tomasz Burchardt, przedstawiciel agencji. – Zakładamy, że każdy zainteresowany, bez względu na to, czy jest przedsiębiorcą czy konsultantem, może się szkolić i będzie z tego tylko zysk w postaci dobrze przygotowanych projektów. Jako przedstawiciel regionalnych instytucji finansujących (partner przy wdrażaniu różnych programów – red.) pośredniczymy w dotacjach dla Ministerstwa Skarbu Państwa i przedstawiciele tego sektora uczestniczą w szkoleniach.

Podczas kursów w ARR nie uczy się, jak wypełnić rubryki we wniosku lub co to jest biznesplan. – Wychodzimy z założenia, że przedsiębiorca, który nie ma podstawowej wiedzy potrzebnej do przygotowania wniosku, nie zrealizuje projektu o wartości kilkuset tysięcy czy nawet kilku milionów złotych – tłumaczy Burchardt. Dodaje, że agencja szkoli także w zakresie rozliczeń projektów. Zaprasza wyłącznie beneficjentów i szczegółowo wskazuje, jak szybko i sprawnie rozliczyć projekt i otrzymać pieniądze. Wielu przedsiębiorców przygotowuje wnioski samodzielnie. Ale są także przedsiębiorcy korzystający z usług firm doradczych. W ARR twierdzą, że zapotrzebowanie na szkolenia jest największe w chwili ogłoszenia nowych programów. – Mamy grupę stałych klientów. Są to firmy, które realizowały już projekty unijne i uznają, że warto pozyskiwać nowe wsparcie dla swoich inwestycji – mówi Burchardt.

Zapytaliśmy Tomasza Burchardta, jak wygląda takie szkolenie. – Odbywa się ono w grupach do 25 osób. Szkolenie jest podzielone na kilka części: ogólne informacje, wytyczne, wzory dokumentów. Zawsze jest prezentacja multimedialna i materiały źródłowe. Szkolenie trwa sześć godzin, a na koniec są indywidualne konsultacje. Podajemy kawę i ciasteczka, a same szkolenia są bezpłatne – tłumaczy Burchardt. Popularność szkoleń w ARR zależy od popularności danego programu unijnego. Dotacje inwestycyjne cieszą się dużym zainteresowaniem, więc szkolenia też. Często zainteresowanie programem jest tak duże, że agencja organizuje kilka terminów szkolenia.

Również inne firmy szkoleniowe z zachodniej Polski mają w swojej ofercie podobne projekty jak ARR z Zielonej Góry. Ich zakres tematyczny jest bardzo obszerny. Od bardzo ogólnych tematów, jak np. „Pozyskiwanie funduszy unijnych”, „Dotacje dla małych przedsiębiorstw”, „Jak napisać projekt EFS”, do bardzo wyspecjalizowanych, jak np. „Możliwości finansowania kultury z funduszy UE”, „Kwalifikowalność wydatków w projektach realizowanych w ramach PO KL”, „Problematyka ocen oddziaływania na środowisko w projektach współfinansowanych z funduszy UE 2007 – 2013”.

Oferta jest bardzo bogata i właściwie każdy, bez względu na stopień znajomości tematyki funduszy unijnych, jest w stanie znaleźć odpowiedni dla siebie kurs czy szkolenie.

Większość szkoleń prowadzonych w innych firmach o tematyce funduszy unijnych ma charakter wykładów i jest prowadzona przez praktyków. W ofertach nie brakuje też studium przypadków (case study) oraz zajęć warsztatowych.

Karolina Kotkowska jest specjalistą ds. PR i marketingu w Edustacja.pl. Jest to portal szkoleniowy. Zapewnia bezpłatną i szybką wymianę informacji między osobami poszukującymi szkoleń, kursów, studiów podyplomowych a ich dostawcami. Portal zawiera dużo informacji o kursach w całej Polsce.

Zapytaliśmy Karolinę Kotkowską, kto się szkoli do składania wniosków o dotacje.

– Najczęściej o tego typu szkolenia pytają właściciele małych i średnich firm – mówi Karlina Kotowska. – Zainteresowane są także osoby fizyczne, które chcą zdobyć nowe kwalifikacje i popłynąć na fali popularności dotacji unijnych. Sądząc po liczbie ofert na rynku, zainteresowanie akurat tymi szkoleniami jest całkiem spore. Według statystyk naszej bazy kursów i szkoleń jest to ok. 7 – 8 procent wszystkich ofert.

Według rankingu Edustacja.pl czas trwania szkolenia zależy od zakresu materiału, jaki uczestnicy mają do opanowania. Zwykle nie trwają krócej niż trzy dni i nie dłużej niż 14 (przy założeniu, że dzień szkolenia to osiem godzin). Te 14-dniowe mogą rozciągnąć się nawet na trzy miesiące, jeśli szkolenie jest skierowane do osób pracujących i zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu po dwie – trzy godziny.

– Nauka na specjalistę ds. funduszy unijnych znajduje się na drugim miejscu pod względem popularności odwiedzin na Edustacja.pl (na pierwszym miejscu jest szkolenie na specjalistę ds. kadr i płac, na trzecim zaś na specjalistę ds. zamówień publicznych). To powinno być wystarczającym dowodem na to, jak bardzo popularne są szkolenia z dziedziny pozyskiwania dotacji – uważa Karolina Kotkowska.

Marcin Kowalski, przedstawiciel firmy doradczej Human Partner z Wałbrzycha oraz ekspert Ministerstwa Rozwoju Regionalnego w zakresie adaptacyjności przedsiębiorstw – mówi, że firmy, które nie mają fachowców do pozyskiwania funduszy unijnych, powinny korzystać z usług firm doradczych.

– To lepsze rozwiązanie niż kształcenie dopiero własnych specjalistów, a to dlatego, że takie firmy proponują obsługę w sposób bardziej kompleksowy – tłumaczy Marcin Kowalski. – Ich specjaliści bardzo dokładnie orientuje się w przepisach, bo na bieżąco śledzą wszystkie zmiany prawa i dokumentów w wytycznych resortu rozwoju regionalnego oraz instytucji pośredniczących w podziale środków unijnych.

Ta druga metoda jest coraz popularniejsza. Na rynku jest wiele firm, które oferują kursy i szkolenia z zakresu pozyskiwania środków unijnych. Jedną z nich jest Agencja Rozwoju Regionalnego SA (ARR) oddział w Zielonej Górze, która prowadzi takie szkolenia.

– Uczymy przede wszystkim przedsiębiorców, ale uczestniczą w szkoleniach także firmy konsultingowe – mówi Tomasz Burchardt, przedstawiciel agencji. – Zakładamy, że każdy zainteresowany, bez względu na to, czy jest przedsiębiorcą czy konsultantem, może się szkolić i będzie z tego tylko zysk w postaci dobrze przygotowanych projektów. Jako przedstawiciel regionalnych instytucji finansujących (partner przy wdrażaniu różnych programów – red.) pośredniczymy w dotacjach dla Ministerstwa Skarbu Państwa i przedstawiciele tego sektora uczestniczą w szkoleniach.

Pozostało 86% artykułu
Praca
Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Praca
AI ułatwi pracę menedżera i przyspieszy karierę juniora
Praca
Przybywa doświadczonych specjalistów wśród freelancerów
Praca
Europejski kraj podnosi wiek emerytalny. Zmiany już od 1 stycznia 2025
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Praca
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!