Placówki lecznicze na bakier z prawem

Przekraczanie czasu pracy i nieterminowe wypłacanie należności za nadliczbowe godziny to główne zaniedbania

Publikacja: 12.09.2012 09:00

W prawie co czwartym kontrolowanej placówce leczniczej pracodawcy nie zapewnili pracownikom odpoczyn

W prawie co czwartym kontrolowanej placówce leczniczej pracodawcy nie zapewnili pracownikom odpoczynku dobowego.

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Wyniki kontroli przeprowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy w placówkach leczniczych przedstawiono we wtorek podczas posiedzenia sejmowej Rady Ochrony Pracy. Badanie objęło zarówno podmioty publiczne jak i prywatne.

Wyniki kontroli wskazują, że w prawie co czwartym kontrolowanym podmiocie leczniczym pracodawcy nie zapewnili pracownikom odpoczynku dobowego, a w 11 proc. tygodniowego. - W szczególności dotyczyło to lekarzy, pielęgniarek, techników rtg. W skrajnych przypadkach pracownicy pracowali po 15, 16, a nawet 23 godziny - podano w raporcie. - W jednym z przypadków lekarz oddziału zabiegowego pracował nieprzerwanie przez 103 godziny 35 minut bez wymaganego odpoczynku - zaznaczono.

W 24 proc. podmiotów przekraczana była także tygodniowa norma czasu pracy. Oceniono, że w wielu podmiotach leczniczych liczba zatrudnionych lekarzy i pielęgniarek jest zbyt mała, by w pełni zrealizować wymóg zapewnienia całodobowej opieki nad pacjentem. - W takiej sytuacji pracodawcy planują pracę w godzinach nadliczbowych i często nie rekompensują jej stosownym wynagrodzeniem lub czasem wolnym od pracy - czytamy w raporcie.

Czas pracy był przekraczany także w rozliczeniu rocznym. W jednym z podmiotów leczniczych pielęgniarki, dla których limit godzin nadliczbowych w roku kalendarzowym ustalono na 150 godz., wielokrotnie go przekraczano. Jako przyczyny tych praktyk wskazano m.in. nasilające się braki kadrowe oraz oszczędności przy niezwiększaniu zatrudnienia.

Nieprawidłowości związane z wypłatą wynagrodzenia inspektorzy stwierdzili w prawie 19 proc. skontrolowanych podmiotów, przy czym w 10 nie wypłacono go w ogóle 64 pracownikom. - Najczęściej naruszane były przepisy dotyczące wypłaty wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, co stwierdzono w 56 proc. podmiotów zatrudniających pracowników w godzinach nadliczbowych - podano. Także skargi pracowników najczęściej dotyczyły nieterminowej wypłaty wynagrodzenia.

Reklama
Reklama

Nieprawidłowości dotyczyły także regulaminów pracy, sporządzanych umów o pracę, informacji o warunkach zatrudnienia, zgodności charakteru świadczonej pracy z rodzajem umowy.

W ubiegłym roku inspektorzy pracy przeprowadzili 1458 kontroli w 1061 podmiotach zajmujących się opieką zdrowotną. Były to zarówno podmioty publiczne, jak i prywatne. Skontrolowane podmioty zatrudniały ogółem 54 766 pracowników, w tym 43 662 kobiety.

Wyniki kontroli przeprowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy w placówkach leczniczych przedstawiono we wtorek podczas posiedzenia sejmowej Rady Ochrony Pracy. Badanie objęło zarówno podmioty publiczne jak i prywatne.

Wyniki kontroli wskazują, że w prawie co czwartym kontrolowanym podmiocie leczniczym pracodawcy nie zapewnili pracownikom odpoczynku dobowego, a w 11 proc. tygodniowego. - W szczególności dotyczyło to lekarzy, pielęgniarek, techników rtg. W skrajnych przypadkach pracownicy pracowali po 15, 16, a nawet 23 godziny - podano w raporcie. - W jednym z przypadków lekarz oddziału zabiegowego pracował nieprzerwanie przez 103 godziny 35 minut bez wymaganego odpoczynku - zaznaczono.

Reklama
Praca
Sportowe wakacje zapracowanych Polaków
Praca
Na sen poświęcamy więcej czasu niż na pracę zawodową? Nowe dane GUS
Praca
Wojna handlowa Donalda Trumpa hamuje wzrost zatrudnienia na świecie
Praca
Grupa Pracuj chce podwoić przychody w ciągu pięciu lat
Praca
Polskim firmom nie będzie łatwo odkrywać płacowe karty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama