Ucieczka na świadczenia

Trudniej o etat i wcześniejszą emeryturę, Polacy uciekają na świadczenia przedemerytalne

Publikacja: 25.10.2012 02:54

Z danych ZUS wynika, że najwięcej osób na świadczeniach przedemerytalnych przybyło w województwach,

Z danych ZUS wynika, że najwięcej osób na świadczeniach przedemerytalnych przybyło w województwach, w których były największe zwolnienia

Foto: Dziennik Wschodni, Dorota Awiorko Dor Dorota Awiorko

Gwałtownie przybywa osób przechodzących na świadczenia przedemerytalne. Przez ostatnie półtora roku przybyło ich blisko 40 proc. – wynika z danych ZUS. To efekt pogarszającej się sytuacji na rynku pracy, ucieczki starszych osób przed bezrobociem oraz wygaszenia od początku 2009 roku powszechnych przywilejów emerytalnych. Nie bez znaczenia jest też strach przed podniesieniem wieku emerytalnego od stycznia przyszłego roku.

Z danych ZUS wynika, że w styczniu 2011 r. świadczenia przedemerytalne pobierało 80,2 tys. osób. W sierpniu tego roku było ich już 109,1 tys.

– Zauważyliśmy w tym roku wzrost zainteresowania świadczeniami – przyznaje Maria Kuźniar, rzeczniczka prasowa II Oddziału ZUS w Warszawie. Podobnie, jak wynika z naszych rozmów, jest także w innych regionach kraju. Na przykład w I Oddziale ZUS w Łodzi od stycznia do września tego roku liczba osób pobierających takie świadczenia wzrosła do 3809 osób. Rok wcześniej było ich o 900 mniej, a w 2010 r. – o prawie 1600. – U nas też widać większe zainteresowanie tymi świadczeniami – przyznaje Zdzisław Szczepkowski, kierownik Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie. – Nasze statystyki pokazują, że wzrasta liczba osób wyłączonych z ewidencji z uwagi na otrzymane świadczenie przedemerytalne – dodaje Szczepkowski.

Zdaniem ekspertów ten lawinowy wzrost liczby osób korzystających z tych świadczeń to kolejny dowód na to, że sytuacja na rynku pracy gwałtownie się pogarsza. – Na takie świadczenia przechodzą tylko te osoby, które straciły pracę w ramach zwolnień grupowych lub na skutek likwidacji zakładu pracy. Jeśli ich przybywa, to znaczy, że firmy są w coraz gorszej kondycji – mówi Jeremi Mordasewicz, członek rady nadzorczej ZUS, ekspert PKPP Lewiatan.

– Gdy przybywa wszelkiego rodzaju świadczeń, to jest to sygnał tego, że sytuacja na rynku pracy zaczyna się psuć. Ludzie obawiając się kłopotów i biedy, na wszelki wypadek uciekają na zasiłki, kiedy tylko nabędą do nich prawa – potwierdza Aleksandra Wiktorow, była prezes ZUS, obecnie członek Rady Gospodarczej przy Premierze.

Z danych zakładu wynika, że najwięcej osób na świadczeniach przedemerytalnych przybyło w tych województwach, w których w ostatnich miesiącach były największe zwolnienia – na Mazowszu i Śląsku. – Istnieje niepisana zasada, że przy zwolnieniach grupowych w pierwszej kolejności zwalnia się tych, którzy nabyli prawa do różnych świadczeń – mówi Jerzy Kędziora, szef PUP w Chorzowie. – Zauważyliśmy, że kiedy duży zakład na naszym terenie zaczyna zwalniać, natychmiast w rejestrze pojawiają się osoby w wieku przedemerytalnym – dodaje.

Przepisy mówią, że prawo do wcześniejszego świadczenia przysługuje osobom, które straciły pracę z przyczyn leżących po stronie pracodawcy i przez pół roku roku nie znalazły następnej. – Ale to szukanie to często mit. Przychodzą do nas ludzie, którzy od razu mówią, żeby ich za bardzo nie aktywizować, bo skoro przysługuje im prawo do wcześniejszego świadczenia, to oni chcieliby z niego skorzystać – opowiada Jerzy Bartnicki, dyrektor PUP w Kwidzynie.

Bo wypychanie pracowników na świadczenia przedemerytalne to tylko jedna strona medalu. – W naszym regionie już od lat panuje przekonanie, że od pracy lepsze są świadczenia od państwa. Dlatego nikt ich specjalnie nie stara się uniknąć – mówi Szczepkowski. To dlatego, że świadczenie, choć niewysokie (przeciętne wynosi 1000 zł), jest pewne. A z pracą, szczególnie w regionach słabo rozwiniętych, może być różnie. – Jeśli pracodawca nie dostanie finansowej zachęty, nie chce zatrudniać pracownika po pięćdziesiątce – mówi Szczepkowski.

Odrębną kwestią jest podniesienie wieku emerytalnego. – Ludzie starają się załatwić świadczenie przed styczniem, zanim ruszy reforma emerytalna – mówi Henryk Nakonieczny z NSZZ „Solidarność".

Poczucie zagrożenia na rynku pracy powoduje natomiast, że ci, którzy nie mają prawa do świadczeń, starają się za wszelką cenę zachować obecny etat. – Zauważyłem, że od kiedy coraz więcej mówi się o kryzysie i rosnącym bezrobociu, ludzie przestali chodzić na zwolnienia lekarskie – mówi Paweł Gos, prezes śląskiej firmy Exact System.

Przedsiębiorcy tłumaczą, że obecnie długotrwałe zwolnienia nie stanowią w Polsce szczególnego problemu. – Pracownicy wiedzą, że choroba jest w firmie bardzo źle widziana, dlatego albo mimo złego samopoczucia pracują, albo wybierają urlopy zamiast zwolnień – mówi Mordasewicz. Dodaje, że znacznie większy problem z absencją chorobową jest w sektorze publicznym niż prywatnym. Jednocześnie skala zwolnień jest tak duża, że wielu pracowników zaczyna wracać do starego pomysłu ucieczki na długotrwałe zwolnienia lekarskie, aby uniknąć utraty pracy i dochodów. – Do końca sierpnia było w miarę spokojnie, ale już w poprzednim miesiącu zaobserwowaliśmy wzrost o 3 tysiące chorych – mówi Barbara Piotrowska z olsztyńskiego ZUS. Urzędnicy spodziewają się, że w październiku będzie ich więcej.

Gwałtownie przybywa osób przechodzących na świadczenia przedemerytalne. Przez ostatnie półtora roku przybyło ich blisko 40 proc. – wynika z danych ZUS. To efekt pogarszającej się sytuacji na rynku pracy, ucieczki starszych osób przed bezrobociem oraz wygaszenia od początku 2009 roku powszechnych przywilejów emerytalnych. Nie bez znaczenia jest też strach przed podniesieniem wieku emerytalnego od stycznia przyszłego roku.

Z danych ZUS wynika, że w styczniu 2011 r. świadczenia przedemerytalne pobierało 80,2 tys. osób. W sierpniu tego roku było ich już 109,1 tys.

Pozostało 89% artykułu
Praca
Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Praca
AI ułatwi pracę menedżera i przyspieszy karierę juniora
Praca
Przybywa doświadczonych specjalistów wśród freelancerów
Praca
Europejski kraj podnosi wiek emerytalny. Zmiany już od 1 stycznia 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Praca
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!