Reklama

Wojna handlowa Donalda Trumpa hamuje wzrost zatrudnienia na świecie

Napięcia geopolityczne i zaburzenia w globalnej wymianie handlowej ograniczą w tym roku tempo wzrostu zatrudnienia – ocenia w najnowszej prognozie Międzynarodowa Organizacja Pracy (ILO).

Publikacja: 05.06.2025 15:59

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Foto: Brendan SMIALOWSKI / AFP

Zamiast 60 milionów – jak zakładano na początku roku – w 2025 r. powstanie na świecie 53 mln miejsc pracy, ocenia Międzynarodowa Organizacji Pracy w korekcie swej prognozy zatrudnienia. To spowolnienie tempa wzrostu zatrudnienia na świecie z 1,7 proc. do 1,5 proc. (co przekłada się na 7 mln miejsc pracy mniej) jest efektem niedawnej obniżki prognoz dotyczących globalnego wzrostu gospodarczego. Ma on przyhamować z zakładanych wcześniej 3,2 proc. do 2,8 proc. m.in. wskutek nasilającej się wojny celnej wywołanej przez prezydenta Trumpa.

Czytaj więcej

Donald Trump planuje podwoić cła na stal i aluminium do 50 procent

Pracownicy narażeni na skutki wojny handlowej Donalda Trumpa

Jak szacuje ILO, około 84 milionów miejsc pracy w 71 krajach (z czego najwięcej, bo 56 mln w regionie Azji i Pacyfiku) jest bezpośrednio, lub pośrednio zależnych od popytu konsumentów w USA. Z kolei Kanada i Meksyk mają największy, bo ponad 17-proc. udział pracowników narażonych na skutki wojny celnej USA z większością świata.

W jej wyniku wzrost zatrudnienia w rejonie Azji i Pacyfiku ma spowolnić w tym roku do 1,7 proc. (z prognozowanych wcześniej 1,9 proc.), co przełoży się na 34 mln nowych miejsc pracy zamiast 38 mln.

ILO zwraca też uwagę na inny niepokojący trend: malejącą w ostatnich latach część globalnego PKB, która trafia do pracowników (głównie w formie wynagrodzeń). Ten „pracowniczy” udział w światowych dochodach spadł z 53 proc. w 2014 r. do 52,4 proc. w ubiegłym roku (2024) m.in. za sprawą Afryki i obu Ameryk.

Reklama
Reklama

Przybywa osób nadmiernie wykształconych

Przyczynia się też do tego rosnące niedopasowanie kompetencyjne i edukacyjne na rynku pracy. Według ostatnich danych z 2022 r. niespełna połowa pracowników miała kwalifikacje, które odpowiadały dokładnie wymaganiom na danym stanowisku. Powodem nie był jednak brak wykształcenia pracowników, bo na przestrzeni dekady 2013-2023 odsetek niedostatecznie wykształconych spadł na świecie z 38 proc. do nieco ponad 33 proc. Natomiast zwiększył się w tym czasie udział pracowników nadmiernie wykształconych jak na potrzeby swojej pracy – wzrósł z 15,5 do niemal 19 proc. Tymczasem z innych badan ILO wynika, że takie niedopasowanie wpływa na spadek zadowolenia z pracy. Mało kto studiował z myślą o karierze np. recepcjonisty w biurowcu.

Zamiast 60 milionów – jak zakładano na początku roku – w 2025 r. powstanie na świecie 53 mln miejsc pracy, ocenia Międzynarodowa Organizacji Pracy w korekcie swej prognozy zatrudnienia. To spowolnienie tempa wzrostu zatrudnienia na świecie z 1,7 proc. do 1,5 proc. (co przekłada się na 7 mln miejsc pracy mniej) jest efektem niedawnej obniżki prognoz dotyczących globalnego wzrostu gospodarczego. Ma on przyhamować z zakładanych wcześniej 3,2 proc. do 2,8 proc. m.in. wskutek nasilającej się wojny celnej wywołanej przez prezydenta Trumpa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Praca
Sportowe wakacje zapracowanych Polaków
Praca
Na sen poświęcamy więcej czasu niż na pracę zawodową? Nowe dane GUS
Praca
Grupa Pracuj chce podwoić przychody w ciągu pięciu lat
Praca
Polskim firmom nie będzie łatwo odkrywać płacowe karty
Praca
Polscy seniorzy są chętni do dłuższej pracy. Jak im to ułatwić?
Reklama
Reklama