Z polskich miast będą znikać dostawy jedzenia i przewóz osób?

Nawet 70 proc. pracowników świadczących przez aplikację usługi taksówkowe oraz dowozu zakupów i posiłków może zrezygnować z pracy – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Chodzi o firmy takie jak Uber, Bolt, Glovo czy Wolt.

Aktualizacja: 25.09.2023 10:00 Publikacja: 25.09.2023 03:00

Z polskich miast będą znikać dostawy jedzenia i przewóz osób?

Foto: Adobe Stock

Jak mówi nam Kamil Leszczyński, prezes Eternis, firmy, która dostarcza e-platformom jak Uber, Bolt, Glovo czy Wolt pracowników dorywczych, to realny scenariusz. Jeśli Parlament Europejski, który pracuje nad uregulowaniem statusu tzw. gig-workerów (osób niemających etatu, ale wykonujących rozmaite zadania przez aplikacje), da im więcej praw.

Ceny w Uber, Glovo, Wolt czy Bolt w górę o połowę?

Plan zakłada, że m.in. mogliby korzystać z gwarancji minimalnego wynagrodzenia, płatnego urlopu i „chorobowego” czy norm czasu pracy.

– Zamknięcie pracy platformowej w ramach etatu spowoduje odpływ pracowników z branży. Wzrosną też koszty związane z działalnością platform i partnerów flotowych. Aby zachować płynność biznesów, firmy będą miały do wyboru: zaproponować kierowcom i dostawcom o wiele niższe stawki niż obecnie, co poskutkuje migracją pracowników do innych branż, albo znacznie podnieść ceny – tłumaczy Leszczyński.

Czytaj więcej

Usługi przez apkę będą droższe i trudno dostępne

Wieszczy, że wprowadzenie zmian w prawie, bez konsultacji z kierowcami i kurierami, partnerami flotowymi oraz samymi platformami, doprowadzi do gwałtownego spadku liczby chętnych do pracy, a ceny dostaw i usług taksówkowych wzrosną. – I to przynajmniej o połowę – alarmuje.

Uber podniesie ceny?

Uber już grozi podwyżkami cen o 40 proc. Anabel Díaz, szefowa działu mobilności Ubera w Europie, ostrzegła na łamach „Financial Timesa”, że firma może wstrzymać swoją działalność w setkach europejskich miast.

– Propozycje PE są zbyt daleko idące i w dużej mierze sprzeczne z oczekiwaniami osób zarabiających w taki sposób. Grożą pozbawieniem możliwości pracy setek tysięcy Europejczyków – mówi nam Małgorzata Stanowska, dyrektor ds. polityk publicznych Ubera w Europie Środkowo-Wschodniej. – W Polsce, jak i Czechach czy Rumunii, Uber w zdecydowanej większości współpracuje z tzw. partnerami flotowymi, którzy zatrudniają kierowców. Dlatego też regulacje, nad którymi pracuje Bruksela, powinny uwzględniać nie tylko lokalne uwarunkowania, ale i przede wszystkim głos samych zainteresowanych – dodaje. I przywołuje badania Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, z których wynika, że 95 proc. osób świadczących usługi za pośrednictwem platform jest zadowolonych z tej współpracy.

Czy rzeczywiście? Związkowcy Konfederacji Pracy wskazują, że przy bierności władz rozwija się system „nieuregulowanej eksploatacji pracowników”. – Można się obawiać, że firmy jak Uber, Glovo czy Wolt stanowić będą awangardę uśmieciowienia rynku pracy – przekonują.

Pokłosie afery wizowej

Platformy w wielkiej mierze opierają się dziś na pracy cudzoziemców. A wiele wskazuje, że i znalezienie pracowników „z importu” będzie wkrótce znacznie trudniejsze. Może na to wpłynąć afera wizowa, której konsekwencją będzie m.in. zapowiedziane przez MSZ wypowiedzenie umów pośrednikom świadczącym usługi outsourcingu procesów wizowych w Indiach, Ukrainie i na Filipinach. To skomplikuje sytuację w kolejnych branżach.

Jak mówi nam Kamil Leszczyński, prezes Eternis, firmy, która dostarcza e-platformom jak Uber, Bolt, Glovo czy Wolt pracowników dorywczych, to realny scenariusz. Jeśli Parlament Europejski, który pracuje nad uregulowaniem statusu tzw. gig-workerów (osób niemających etatu, ale wykonujących rozmaite zadania przez aplikacje), da im więcej praw.

Ceny w Uber, Glovo, Wolt czy Bolt w górę o połowę?

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca
Rząd odpowiada na plany masowych zwolnień w firmach. 50 mln zł wsparcia
Praca
Trudno dzisiaj zagonić pracownika do biura. Szczególnie w piątek
Praca
Tego powinni się uczyć przyszli menedżerowie AI
Praca
Depresja pracowników kosztuje firmy miliardy złotych. Straty są coraz większe
Praca
Rekordowa liczba studenckich staży w Programie Kariera