Ponad 40 proc. specjalistów i menedżerów chciałaby docelowo pracować poza biurem przez 2-3 dni w tygodniu - wynika z badania firmy rekrutacyjnej Antal i działającej na rynku nieruchomości, Cushman & Wakefield, które latem tego roku objęło prawie 1,4 tys. osób na stanowiskach kierowniczych i specjalistycznych. Co trzeci z nich pracował wtedy w biurze, bez możliwości pracy zdalnej. Jednak większość korzystała przynajmniej przez część tygodnia z home office, przy czym aż 41 proc. pracowało wyłącznie zdalnie.
Nic więc dziwnego, że uczestnicy badania opowiadają się za utrzymaniem tej elastyczności już na stałe, szczególnie w przypadku indywidualnej pracy, przy której potrzebne jest skupienie. Niemal każdy (78 proc.) z badanych wolałby wykonywać ją w domu, gdzie 56 proc. widzi też lepsze warunki do kreatywnej pracy.
Przewagę biur specjaliści i menedżerowie doceniają przy burzach mózgów w zespołach, a także w przypadku spotkań - zarówno tych ze współpracownikami, jak też z klientami, zwłaszcza tymi potencjalnymi.
Zdaniem autorów badania, jego wyniki jasno wskazują, że firmy muszą się nastawić na większą elastyczność, dając pracownikom (w tym także menedżerom) więcej swobody w wyborze miejsca pracy. Tym bardziej, że nie brakuje zwolenników pełnego powrotu do biur. 16 proc. badanych, czyli więcej niż przed rokiem (10 proc.) nie odczuwa potrzeby pracy zdalnej i chciałoby na stałe wrócić do biur.
Czytaj więcej
Co ósmy polski pracownik twierdzi, że teraz, w czasie pandemii, bardziej zależy mu na umowie o pracę. Wśród młodych ludzi - prawie co piąty wolałby dzisiaj zatrudnienie na etacie.