Niezdolnym do pracy trudno wywalczyć wyższą rentę z ZUS

Od orzeczeń ZUS odwołuje się tylko co dziesiąta osoba. Powodem jest niewiedza oraz trudny dostęp do lekarza specjalisty. Niezłożenie sprzeciwu może zamknąć drogę sądową

Publikacja: 16.08.2011 04:55

Niezdolnym do pracy trudno wywalczyć wyższą rentę z ZUS

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Tylko co dziesiąta osoba, którą lekarz orzecznik uznał za zdolną do pracy, obniżył jej grupę inwalidzką lub odmówił renty wypadkowej, odwołuje się do komisji lekarskiej. Tymczasem z raportu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych za 2010 r. wynika, że ponad 25 proc. wcześniejszych ustaleń lekarza orzecznika jest zmienianych przez komisje.

Zmiany najczęściej dotyczą ustalonego przez lekarza orzecznika stopnia niezdolności do pracy. Orzecznicy mylili się także w określaniu przewidywanego okresu takiej niezdolności oraz daty jej powstania.

W orzeczeniach powypadkowych przed rozstrzygnięciem komisji lekarskich brak uszczerbku na zdrowiu stwierdzono u 29,7 proc. badanych, a przeciętny uszczerbek wynosił 5,7 proc. Po rozpatrzeniu sprzeciwów i ponownym badaniu przez komisje odsetek orzeczeń o braku uszczerbku na zdrowiu wynosił 14,9 proc., a przeciętny uszczerbek 7,8 proc.

64,7 tys.

badań dotyczyło orzeczeń rentowych

Odwołanie od orzeczenia może więc niejednokrotnie okazać się opłacalne.

– Co więcej, złożenie sprzeciwu nic nie kosztuje – mówi Jacek Dziekan, rzecznik prasowy ZUS.

Nie jest więc do końca jasne, dlaczego tak mało ubezpieczonych decyduje się walczyć o wyższe świadczenia.

– Na pewno część ubezpieczonych nie odwołuje się, ponieważ nawet nie wie, że ma do tego prawo. Nie dla wszystkich pouczenia ZUS są jasne. Główną przyczyną rezygnacji jest jednak trudny dostęp do specjalistów, którzy muszą potwierdzić zasadność odwołania – mówi Zbigniew Dudko, wiceprezes stowarzyszenia pacjentów Primum Non Nocere. Tłumaczy, że komisja nie uwzględni sprzeciwu tylko na podstawie subiektywnych odczuć ubezpieczonego. – A  czasu na jego wniesienie jest niewiele – podkreśla.

11,4 tys.

sprzeciwów wiązało się z ustaleniem procentowego uszczerbku na zdrowiu

Od orzeczenia lekarza orzecznika można się odwołać w ciągu 14 dni od dnia jego doręczenia.

– Zachowanie tego terminu jest istotne, gdyż w razie wniesienia sprzeciwu po terminie komisja lekarska nie rozpatruje go – zwraca uwagę Elżbieta Dragun, radca prawny z kancelarii Dragun Pietkiewicz we Wrocławiu.

Wniesienie sprzeciwu jest bardzo ważne. Osoba, która tego nie zrobiła, nie będzie później mogła odwołać się od decyzji ZUS do sądu, jeśli zarzuty będą się odnosiły wyłącznie do stanu zdrowia ubezpieczonego.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki k.wojcik@rp.pl

Zobacz serwis

»

Tylko co dziesiąta osoba, którą lekarz orzecznik uznał za zdolną do pracy, obniżył jej grupę inwalidzką lub odmówił renty wypadkowej, odwołuje się do komisji lekarskiej. Tymczasem z raportu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych za 2010 r. wynika, że ponad 25 proc. wcześniejszych ustaleń lekarza orzecznika jest zmienianych przez komisje.

Zmiany najczęściej dotyczą ustalonego przez lekarza orzecznika stopnia niezdolności do pracy. Orzecznicy mylili się także w określaniu przewidywanego okresu takiej niezdolności oraz daty jej powstania.

Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
W sądzie i w urzędzie
Deregulacja od kredytów po strzelnice. Nowe pomysły zespołu Brzoski
ZUS
Zmiany w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców. Kto zyska, kto straci?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Praca, Emerytury i renty
Ta grupa seniorów otrzyma 13. emeryturę wcześniej. Jeszcze przed świętami