Spór dotyczący prawa do emerytury pomostowej rozpoczął się w lubelskim oddziale ZUS po tym jak wieloletni kierowca złożył wniosek o przyznanie mu pomostówki.
Powołał się na to, że w czasie całej swojej kariery zawodowej wypracował ponad 17 lat stażu pracy w szczególnych warunkach, w tym także przed 1 stycznia 1999 r., jak wymaga ustawa o emeryturach pomostowych.
Ważne pytanie prawne
ZUS zakwestionował jego staż wypracowany po 31 grudnia 2008 r. Przepisy wymagają bowiem aby ubezpieczony legitymował się takim stażem po tej dacie. Problem jednak w tym, że ZUS wymagał, aby był to co najmniej miesiąc takiej pracy. Tak zresztą wynikało z wyroków Sądu Najwyższego zapadających dotychczas w tego typu sprawach.
Tymczasem kierowca miał łącznie niecałe trzy tygodnie takiego stażu i do tego wypracowane w różnych okresach.
Od 1 do 7 czerwca 2016 r., od 14 do 21 września 2016 r. oraz od 22 do 29 listopada 2016 r. zajmował się przewozem środków niebezpiecznych. Pojazd był wtedy oznakowany tablicą ostrzegawczą barwy pomarańczowej, zgodnie z przepisami umowy europejskiej dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR). Pod koniec 2016 r. pracodawca wystawił mu też świadectwo pracy z którego wprost wynikało, że wykonywał pracę w szczególnych warunkach na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony przewożącym towary niebezpieczne ADR.