Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wczoraj skargę repatriantki, która przez 21 lat pracowała na Ukrainie. Sprawa dotyczyła regulacji uzależniającej uznanie zatrudnienia za granicą jako okresu składkowego od przedłożenia decyzji wojewody o uznaniu za repatrianta. Na złożenie wniosku do wojewody skarżąca miała 12 miesięcy od wejścia w życie ustawy o repatriacji. Nie zdążyła. Nie wiedziała o takiej konieczności. Uważała jednak, że nie może to rzutować na jej uprawnienia emerytalne.

Trybunał stwierdził, że z art. 67 ust. 1 konstytucji nie wynika prawo do zaliczenia okresów nieopłacania składek jako okresów składkowych przez sąd powszechny po przeprowadzeniu postępowania dowodowego. Ustawodawca, swobodnie kształtując system ubezpieczeń społecznych, mógł uzależnić nabycie prawa do emerytury od wcześniejszego uzyskania statusu repatrianta i przedstawienia dokumentu potwierdzającego ten fakt.

Dlatego TK orzekł, że art. 6 ust. 1 pkt 9 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w związku z art. 41 oraz art. 16 ust. 4 ustawy o repatriacji w zakresie, w jakim uzależnia zaliczenie okresu pracy za granicą do okresu składkowego od uzyskania statusu repatrianta, są zgodne z konstytucją.

– Nieznajomość obowiązujących przepisów prawa nie usprawiedliwia zaś konstytucyjnie żądań skarżącej – powiedział Andrzej Rzepliński, sędzia sprawozdawca.

sygnatura akt SK 17/09