Osoby, które ucierpiały podczas ostatniego kataklizmu na Dolnym Śląsku, nie mogą skorzystać z rządowej pomocy. By im to umożliwić, trzeba poprawić przepisy o usuwaniu skutków powodzi z maja i czerwca.
We wtorek rząd przyjął projekt zmian do specustaw powodziowych. Marszałek Grzegorz Schetyna zwołał zaś na dziś nadzwyczajne posiedzenie Sejmu.
[srodtytul]W Sali Kolumnowej[/srodtytul]
W historii polskiego parlamentu po 1989 r. nie było dotąd takiego posiedzenia. Jest ono nietypowe nie tylko dlatego, że zostało zwołane tak nagle, i to w trakcie wakacji sejmowych. Do tej pory nie zdarzyło się też, by posłowie obradowali poza salą plenarną. Zaczął się w niej już wakacyjny remont, więc będą musieli pracować w Sali Kolumnowej, gdzie zbierają się komisje śledcze.
– Nie ma czasu. Decyzja w sprawie nowelizacji ustawy powodziowej musi być błyskawiczna – wyjaśnia Schetyna.