Mimo prawa ograniczającego zarobki w państwowych spółkach Andrzej Śmietanko, dyrektor generalny Elewarru, stworzył system przynoszący mu gigantyczne pieniądze. Jak obliczyła „Rz", mógł zarabiać rocznie ponad 800 tys. zł, a więc niemal sześć razy więcej, niż przewiduje ustawa kominowa.
Liczy się pozycja
Jak to możliwe? Miesięcznej pensji Śmietanko dostaje 32 tys. zł. Do tego zasiada w dwóch radach nadzorczych należących do spółek Elewarru: Towarowym Domu Maklerskim „Arrtrans" w Łodzi i w Zamojskich Zakładach Zbożowych w Zamościu. Z pracy w radach Śmietanko ma w sumie 14 tys. zł miesięcznie (rocznie blisko 170 tys. zł). Do tego dwie premie: kwartalna (90 tys. zł rocznie) oraz 3 proc. z zysków. Według nieoficjalnych informacji „Rz" w tym roku (za zysk wypracowany w 2011 r.) Śmietanko otrzymał aż 160 tys. zł premii.
Śmietanko sprytnie omija ustawę kominową. Zgodnie z nią władze państwowych spółek nie mogą zarabiać więcej niż ok. 12 tys. zł miesięcznie. Dlatego Śmietanko zrezygnował z funkcji prezesa Elewarru pod koniec 2010 r. i stał się dyrektorem generalnym (prokurentem). Dla porównania obecny prezes Bronisław Tomaszewski zarabia sześć średnich pensji (24 tys. zł), zasiada w jednej radzie nadzorczej i nie ma premii kwartalnych. A także dostaje premię roczną do wysokości sześciu średnich krajowych, które przewiduje ustawa kominowa. – O finansach zdecydowanie większych niż obecny prezes i trzykrotnie większych niż nominalny minister w rządzie. To pokazuje, jaką pozycję ma Śmietanko u ministra Sawickiego – mówi poseł Dawid Jackiewicz z PiS, który wraz z posłem Przemysławem Wiplerem zażądał wglądu w dokumenty Elewarru.
Do rad nadzorczych w spółkach należących do Elewarru, zgodnie z wewnętrznym zarządzeniem, nie ma konkursów. Członków rekrutuje się w resorcie rolnictwa lub spośród pracowników agencji rolnych.
Są tu więc m.in. dyrektor generalny resortu rolnictwa Ireneusz Niemirka czy Anita Szczykutowicz, dyrektor departamentu promocji w resorcie. W radzie nadzorczej spółki Elewator w Sieradzu (Elewarr ma tu tylko 26 proc. udziałów) zasiada Stanisław Pasoń, działacz PSL, były poseł. W radzie nadzorczej zakładów w Zamościu pracuje Andrzej Romańczuk, dyrektor oddziału Agencji Rynku Rolnego w Lublinie i szef lubelskiego PSL.