Japonia: Minister odchodzi z rządu, bo powiedział, że nie płaci za ryż

Minister rolnictwa Japonii Taku Etō podał się do dymisji, po tym jak stwierdził, że nie kupuje ryżu, ponieważ dostaje go za darmo. Wywołało to oburzenie Japończyków, którzy borykają się z rosnącymi cenami żywności.

Publikacja: 21.05.2025 07:09

Taku Etō

Taku Etō

Foto: Kyodo/via REUTERS

arb

– Właśnie złożyłem rezygnację na ręce premiera (Shigeru) Ishiby – oświadczył Etō. Szef japońskiego rządu jest poddawany coraz większej presji społecznej w związku z rosnącymi cenami żywności i rosnącymi kosztami życia. – Spytałem sam siebie, czy jest stosowne, bym pozostał na czele (resortu rolnictwa) w tak krytycznym czasie, jeśli chodzi o ceny ryżu, i odpowiedziałem sobie, że nie – dodał. Za wypowiedź ministra przeprosił też premier Ishiba.

Minister rolnictwa Japonii podał się do dymisji. Żona wyjaśniła mu, że kupuje ryż

Do dymisji ministra rolnictwa doszło po tym, gdy stwierdził on, iż nie musi kupować ryżu, ponieważ otrzymuje go za darmo od swoich zwolenników. – Nigdy nie kupuję ryżu, ponieważ moi zwolennicy dają mi go tak wiele, że mógłbym nim handlować – stwierdził w ubiegłym tygodniu.

Słowa te padły po tym, jak rząd rzucił na rynek ok. 300 tys. ton ryżu z rezerw strategicznych, by doprowadzić do obniżki cen.

Etō przyznał, że jego słowa rozzłościły m.in. jego żonę. – Powiedziała mi, że kupuje ryż, gdy ten podarowany nam się kończy. To nie jest tak, że nasza rodzina żyje wyłącznie z ryżu, który został nam podarowany – zapewnił.

Nowym ministrem rolnictwa Japonii ma zostać Shinjirō Koizumi, były minister środowiska, który bez powodzenia walczył o stanowisko przewodniczącego Partii Liberalno-Demokratycznej zeszłej jesieni.

Cena ryżu w Japonii rok do roku wzrosła niemal dwukrotnie, jak wynika z danych opublikowanych w kwietniu. Dlatego też wypowiedź Etō wyjątkowo zirytowała Japończyków.

– Chciałem jeszcze raz przeprosić obywateli za sformułowanie tak niestosownego komentarza jako minister w czasie, gdy zmagamy się z rosnącymi cenami ryżu – podkreślił Etō.

Czytaj więcej

Japoński rząd walczy z drożyzną. Chce zmusić rynek do obniżenia cen ryżu

Dlaczego w Japonii brakuje ryżu?

Deficyt ryżu w Japonii, który wywołał skokowy wzrost cen, spowodowany jest kilkoma czynnikami, w tym słabymi zbiorami w 2023 roku, wywołanymi suszą, i wykupywaniem ryżu na zapas przez Japończyków po ostrzeżeniu przed możliwością wystąpienia bardzo silnego „megatrzęsienia” ziemi wzdłuż uskoku Nankai w 2024 roku. Ponadto sprzedawcy i dystrybutorzy mieli gromadzić zapasy, spodziewając się deficytów ryżu w przyszłości.

Kryzys związany z cenami ryżu oraz wzrost cen żywności w ogóle, a także energii, są ciosem dla rządu Ishiby na kilka tygodni przed wyborami do izby wyższej parlamentu, które mogą przesądzić o losach obecnego premiera Japonii.

W ostatnim sondażu dla agencji Kyodo 87 proc. ankietowanych wyraziło niezadowolenie z tego, jak rząd radzi sobie z rosnącymi cenami ryżu. Sondaże wskazują też na spadającą popularność rządu.

Średnia cena ryżu w japońskich supermarketach osiągnęła poziom 4268 jenów (ok. 130 zł) za 5 kg. To ponad dwa razy więcej niż przed rokiem.

W kwietniu Japonia, po raz pierwszy od ćwierć wieku, zaczęła sprowadzać ryż z Korei Południowej, próbując uporać się z deficytem na rynku.

– Właśnie złożyłem rezygnację na ręce premiera (Shigeru) Ishiby – oświadczył Etō. Szef japońskiego rządu jest poddawany coraz większej presji społecznej w związku z rosnącymi cenami żywności i rosnącymi kosztami życia. – Spytałem sam siebie, czy jest stosowne, bym pozostał na czele (resortu rolnictwa) w tak krytycznym czasie, jeśli chodzi o ceny ryżu, i odpowiedziałem sobie, że nie – dodał. Za wypowiedź ministra przeprosił też premier Ishiba.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Polityka
„Do mojej celi wsadzano skazanych za zabójstwo”. Łukaszenko torturuje przeciwników
Polityka
Radykalne kroki liberalnego gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma
Polityka
Ukraina na barkach Europy
Polityka
Obawy o zdrowie Joe Bidena. Podczas debaty w 2024 roku „to nie było zmęczenie ani nieprzygotowanie”
Polityka
Rozmowy pokojowe z Rosją. Ukraińcy wyznaczyli Zełenskiemu czerwone linie