Korespondencja z Nowego Jorku
W ubiegłym tygodniu Gavin Newsom, gubernator jednego z najbardziej demokratycznych stanów, zaproponował, by wykluczyć nieudokumentowanych imigrantów z możliwości zapisywania się do finansowanego z funduszy stanowych programu opieki zdrowotnej dla najuboższych, zwanego Medi-Cal. Ci, którzy już są w tym systemie, mieliby płacić miesięczne składki.
A jeszcze w zeszłym roku Kalifornia była jednym z pierwszych stanów, które zaoferowały darmową opiekę zdrowotną dla mieszkańców o niskich zarobkach, bez względu na ich status imigracyjny. Gubernator Newsom promował ten bardzo ambitny plan jako pierwszy krok do uniwersalnej opieki zdrowotnej Kalifornii. Podobnie jak inni progresywni demokraci uważał, że umożliwienie dostępu do opieki medycznej dla biedniejszej części społeczeństwa jest moralnym obowiązkiem. Obecnie korzysta z niego 15 milionów osób, w tym 1,6 mln nieudokumentowanych imigrantów.
Jego obecna propozycja budżetowa, która zawiera również cięcia w programie medycznym dla posiadających obywatelstwo, podobna jest do republikańskich planów uszczuplenia federalnego planu medycznego dla najuboższych Medicaid. Oraz do zamiarów prezydenta Donalda Trumpa, który naciska stany demokratyczne do odcięcia nieudokumentowanych imigrantów od wszelkich programów pomocowych.
Czytaj więcej
Ogień trawi tereny o dużej gęstości zaludnienia, pożary w Los Angeles to jeden z najbardziej dest...