W czwartek o 13.00 – o czym poinformował sam Sławomir Mentzen – ma odbyć się jego rozmowa (na jego kanale na YT) z Karolem Nawrockim, w sobotę o 19.00 – z Rafałem Trzaskowskim. Rozmowy mają dotyczyć propozycji programowych, które Mentzen zaproponował zarówno Nawrockiemu, jak i Trzaskowskiemu. Propozycje dotyczą ośmiu spraw, w tym podatków, wysyłania wojsk do Ukrainy, dostępu do broni, obrotu gotówkowego. – Wydaje mi się, że zdecydowana większość moich wyborców nie do końca wie, jakie macie zdanie na poszczególne tematy – powiedział Mentzen, ujawniając postulaty.
Co się za tym wszystkim kryje? Zarówno kontekst obecnej kampanii wyborczej, jak i tej, która wkrótce się zacznie, czyli nowego boju o Sejm w 2027 roku.
Czytaj więcej
Ruszają zakulisowe rozmowy w sprawie poparcia dla kandydatów na prezydenta. Rafał Trzaskowski mus...
Propozycja Mentzena: Co się za nimi kryje?
Dlaczego Sławomir Mentzen zdecydował się na taki krok? Z naszych rozmów z politykami Konfederacji wynika, że cała strategia opiera się na szacunku wobec wyborców Mentzena. Chodzi o to, by nie traktować ich jak „worek ziemniaków”, który można bezrefleksyjnie przerzucić z jednego miejsca na drugie. Dlatego – jak tłumaczy nam jeden z rozmówców – przygotowano konkretne postulaty, które w rozmowach z kandydatami mają być z nimi konfrontowane.
Mentzen ma obecnie na swoim kanale na YouTubie 843 tys. subskrypcji. Po przeprowadzonych rozmowach wyborcy Konfederacji mają mieć większą jasność co do tego, który z kandydatów w drugiej turze znajduje się bliżej ich poglądów. Z kolei z naszych ustaleń wynika, że cały ten plan może oznaczać, iż ostatecznie sam Mentzen nie poprze nikogo wprost przed drugą turą wyborów. Nie można wykluczyć również kolejnych politycznych niespodzianek i inicjatywy ze strony Konfederacji jeszcze przed 1 czerwca. I co nie jest żadnym zaskoczeniem, w samej partii nastroje są bardzo dobre – wynik blisko 15 proc. uznawany jest za doskonalą zaliczkę na kolejne wybory.