Nie zaatakują Tuska

W tym tygodniu PiS złoży w Sejmie wniosek o wotum nieufności dla rządu. Hasło: „zero agresji”

Aktualizacja: 04.02.2013 13:28 Publikacja: 04.02.2013 01:56

PiS jeszcze raz spróbuje zmienić wizerunek. Jarosław Kaczyński i prof. Piotr Gliński mają merytorycz

PiS jeszcze raz spróbuje zmienić wizerunek. Jarosław Kaczyński i prof. Piotr Gliński mają merytorycznie punktować rząd PO–PSL

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Prof. Piotr Gliński, kandydat PiS na premiera, nie zniknie z polityki po debacie nad wnioskiem o wotum nieufności. Ma być ważnym elementem nowej kampanii PiS. – Rozpisujemy plan działania. W najgorszym wypadku obejmie on naszą strategię do końca kadencji Tuska, w najlepszym, na co mamy nadzieję, do momentu przedterminowych wyborów parlamentarnych – mówi „Rz" Joachim Brudziński, szef Komitetu Wykonawczego PiS.

O tym, że w I kwartale ma ruszyć kolejna ofensywa PiS, pisaliśmy już w grudniu (sukcesy poprzedniej kampanii, w której partia skupiała się na kwestiach gospodarczych, przekreśliła reakcja PiS na tekst „Rz" o trotylu). Rozpocznie się ona od wniosku o wotum nieufności i propozycji powołania na „premiera technicznego" prof. Glińskiego.

PiS złoży wniosek w tym tygodniu. Do debaty nad nim dojdzie najwcześniej na kolejnym posiedzeniu Sejmu (20–22 lutego). Ten harmonogram jest dla partii Kaczyńskiego korzystny. W środę i czwartek szczyt UE będzie decydować o budżecie na lata 2014–2020. Jeżeli Polsce nie uda się wynegocjować korzystnych zapisów, PiS zyska argument o nieudolności rządu. W dodatku partia dostaje 20 dni na lansowanie swojego kandydata.

– W tym układzie w Sejmie w cud z wotum nieufności trudno wierzyć – przyznaje osoba z kierownictwa partii. – Ale prof. Gliński jest akceptowany przez centroprawicowy elektorat zniechęcony rządami PO, a w ten sposób zyskuje kolejną możliwość dotarcia do niego.

Partia szykuje dwa wystąpienia. Pierwsze prof. Glińskiego, w którym ten przedstawi pomysły na autorski rząd i rozwiązanie społecznych problemów. PiS chce, by przemawiał w sali plenarnej Sejmu, ale to mało prawdopodobne.

– Jako kandydat na premiera ma prawo tam przedstawić swój pomysł, marszałek Kopacz jest przeciw. Negocjujemy – mówi nasz informator z PiS.

Wniosek o wotum nieufności uzasadni Jarosław Kaczyński. Stratedzy partii chcą, by w wystąpieniu prezesa nie padło nawet słowo na temat samego Tuska. – To ma być wystąpienie problemowe. Czego nie zrobiono od 2007 r., jakie to skutki spowodowało, co można było zrobić. Zero agresji – mówi „Rz" członek władz Klubu PiS.

Przyznaje, że obawia się, czy prezes powstrzyma się od prztyczków pod adresem Tuska. – Media grzałyby „żółtym paskiem" mocną wypowiedź Kaczyńskiego, a meritum zakopano by pod dywan – tłumaczy.

W ramach nowej kampanii PiS planuje kongres programowy, debaty ekspertów, organizację środowiskowych kongresów – m.in. środowisk katolickich, a wiosną kolejny, wielki marsz przeciwników rządu.

Prof. Gliński ma być dalej twarzą ofensywy PiS przyciągającej centrowe środowiska. – Nie rezygnujemy z jego kandydatury. Jeżeli Sejm wniosek odrzuci, za jakiś czas złożymy go ponownie. Problemów, z którymi rząd PO–PSL sobie nie radzi, przybywa – przekonuje „Rz" Brudziński.

Część mediów spekulowała, że Gliński mógłby być kandydatem PiS na prezydenta. – Na razie robimy wszystko, by został premierem technicznym – ucina Brudziński.

Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sejmowa partia zmieniła nazwę. „Czas na powrót do korzeni”
Polityka
Stanisław Tyszka: Obecny rząd to polityka pełnej kontynuacji i teatr wojny
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia